Tychy to miasto, które pod względem ilości rowerzystów i ścieżek rowerowych wyróżnia się na tle innych miejsc na Śląsku. Mamy 9 tras rowerowych, a ich łączna długość to ponad 72 km. Teraz wzdłuż tych tras montowane jest specjalne oznakowanie.
Dokładnie chodzi o kierunkowskazy. Część z nich wyposażona zostanie w czytelne tablice lokalizacyjne. Dzięki temu poruszanie po tyskich trasach stanie się jeszcze łatwiejsze i bezpieczniejsze. Rowerzysta będzie mógł w szybko określić swoje położenie na mapie, a następnie zadecydować gdzie udać się w dalszą podróż. Nowe kierunkowskazy zostaną ustawione na rozwidleniach dróg leśnych, ale nie tylko. Spotkamy je także przy głównych skrzyżowaniach i rondach w mieście. Łącznie chodzi o blisko 70 lokalizacji.
Ale czym tak właściwie różnią się trasy od dróg rowerowych? Trasy rowerowe głównie służą do obsługi turystycznej, rekreacyjnej, a także krajoznawczej. Oznacza to, że często prowadzą przez tereny boczne, dukty leśne. Jednak bywa, że ich przebieg - i tak jest w przypadku Tychów - pokrywa się z przebiegiem dróg rowerowych. W mieście mamy przeszło 40 km samych dróg rowerowych, z czego 20 km pokrywa się z przebiegiem tras. Dzieje się tak dlatego, że Tychy są jednym z niewielu miejsc w regionie, w którym można przejechać rowerem przez całe miasto.
Wykonawcą nowego oznakowania tras rowerowych jest wyłoniona w drodze przetargu firma DROKAN-1. Prace powinny zakończyć się w czerwcu. Ich wartość to prawie 900 tys. zł.
Źródło: MZUiM Tychy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz