piątek, 20 maja 2016

Samochód spłonął na Bielskiej


Na al. Bielskiej, w pobliżu skrzyżowania z al. Niepodległości zapalił się samochód osobowy fiat cinquecento. Na miejscu interweniowały dwa zastępy straży pożarnej. Ruch w stronę Bielska-Białej był zablokowany.

Do pożaru doszło w piątek (20.05) około godz. 11.30

- Zaczęło się chyba od płonącej opony – mówi świadek, który obserwował zdarzenie z okna swojego mieszkania. – Kierowcy trąbili, sygnalizowali że z samochodu idzie dym. Kobieta kierująca autem zatrzymała się i zdążyła wysiąść zanim samochód stanął w płomieniach. Niestety inni kierowcy przejeżdżali obok, nikt się nie zatrzymał, nie wysiadł z gaśnicą, żeby pomóc.

- W momencie przyjazdu zastępów straży pożarnej, samochód był już cały w ogniu – informuje dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach. – Pojazd uległ całkowitemu zniszczeniu. Na razie nie znamy przyczyny pożaru.

Wiadomo, że samochód był wyposażony w instalację gazową. Na czas usuwania skutków pożaru, ruch w stronę Bielska-Białej był zablokowany.


Źródło: tychy.pl

1 komentarz:

  1. Nikt nie stanął...
    W sumie dobrze - gaś małą gaśniczką taką bombę gazowo-benzynową.
    W najgorszym razie nie żyjesz...

    OdpowiedzUsuń