Dzisiaj ok 16:30 przeszła przez Tychy ogromna nawałnica z gradobiciem. Grad wielkości kurzych jaj a czasami nawet piłki tenisowej wyrządził wiele szkód w całym mieście. Ucierpiały głównie samochody (liczne wgniecenia, popękane i powybijane szyby) oraz niektóre budynki (powybijane szyby w mieszkaniach!). W dzielnicach podmiejskich mocno ucierpiały szklarnie. Zalane zostały również główne ulice w mieście m.in al. Niepodległości, ul. Wyszyńskiego, Armii Krajowej i Towarowa. Połamanych zostało wiele drzew. Obecnie trwa szacowanie strat.
Takiego gradu nie pamiętają nawet najstarsi Tyszanie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz