23 stycznia około godziny 17 na jednej z tyskich ulic Policja chciała zatrzymać samochód Audi do kontroli. Po wydaniu sygnału do zatrzymania, kierujący samochodem osobowym przyspieszył i zaczął uciekać. Patrol poprosił o wsparcie. Dyżurny wysłał kolejne patrole. Kierujący nie przestrzegał przepisów ruchu drogowego. Swoją ucieczkę zakończył na ogrodzeniu jednego z domów na ul. Jeżynowej. Tam okazało się, że poza kierującym w samochodzie było dwóch pasażerów, w tym jeden niepełnoletni. Wszyscy zostali zatrzymani. W związku z tym, że samochód uderzył w ogrodzenie na miejsce zadysponowana została Straż Pożarna z JRG Tychy w sile dwóch zastępów (GBAPr, GCBA) oraz dwie karetki pogotowia. W czasie zatrzymania funkcjonariusze Policji w rozbitym samochodzie zauważyli różne przedmioty, a także prawdopodobnie środki odurzające. Działania strażaków polegały na odłączeniu zasilania w rozbitym samochodzie. Kierujący pojazdem był trzeźwy. Jednak ze względu na znalezione przedmioty istniało podejrzenie, że kierujący jak i pasażerowie mogą się znajdować pod ich wpływem. Cała trójka została przewieziona do szpitala na dokładne badania. Na miejsce zadysponowani zostali również policyjni technicy, którzy wykonali wstępne oględziny oraz zabezpieczyli pojazd. Pojazd został odholowany na parking policyjny. W czasie trwania działań ul. Jeżynowa była całkowicie zablokowana dla ruchu. Jak się okazało zatrzymani mężczyźni są już znani policjantom. Po badaniach zostaną z nimi wykonane dalsze czynności.
Źródło: 112tychy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz