wtorek, 28 czerwca 2016

Elektrobudowa: blok dla Tauronu w Tychach przekazany do eksploatacji


Nowy blok ciepłowniczy w Zakładzie Wytwarzania Tychy (dawna EC Tychy) został przekazany Tauron Ciepło do eksploatacji - poinformował portal wnp.pl Andrzej Deroń, dyrektor oddziału Realizacji Projektów w Elektrobudowie, która zrealizowała inwestycję.

Jak podał Deroń w poniedziałek, formalnie blok został przekazany już przed tygodniem. Protokół odbioru podpisano 20 czerwca.

- Od tego czasu biegnie nasza gwarancja, która wynosi trzy lata. Wcześniej sukcesem zakończył się ruch próbny 720-godzinny oraz 72-godziny ruch na maksymalnych parametrach technicznych - dodał dyrektor.

Jak wskazał, z datą odbioru instalacja przestała być eksploatowana przez wykonawcę i została przekazana do użytkowania przez służby eksploatacyjne ZW Tychy.

- Zapewniliśmy zamawiającego o pełnym współdziałaniu podczas okresu gwarancyjnego. Planujemy utrzymanie kilkuosobowego zespołu gwarancyjnego z inżynierem gwarancyjnym na czele. Zasady rozliczania całości prac związanych z realizacją budowy bloku zostały z zamawiającym uzgodnione - dodał dyrektor.
Trzy lata budowy

Elektrobudowa warty 592,5 mln zł netto kontrakt na budowę bloku podpisała z Tauron Ciepło 20 czerwca 2013 r. To największe zlecenie w historii katowickiej spółki.

Nowa jednostka może wytwarzać ciepło w skojarzeniu z energią elektryczną w procesie wysokosprawnej kogeneracji. Obiekt ma moc netto 50,8 MWe w pracy ciepłowniczej (59,2 MWe w pracy kondensacyjnej) i 86 MWt.

Podstawowym paliwem bloku jest miał węglowy, choć przewidziano też możliwość spalania do 10 proc. RDF (paliwo z odpadów). Siłownię wyposażono w kocioł fluidalny ze złożem cyrkulującym o mocy znamionowej 157 MWt. Żywotność projektowa nowego bloku to 30 lat.

- Kontrakt w Tychach jest dla nas powodem do dumy, bo to pierwszy blok, który zrealizowaliśmy samodzielnie jako generalny wykonawca - podkreślił dyrektor Deroń.

- Duma jest o tyle większa, że to jedyna tego typu inwestycja, która w ostatnich latach została przekazana w Polsce do użytkowania zgodnie z terminem - zaznaczył.

Nowa energia

Deroń przyznał, że obecnie na polskim rynku brakuje projektów o takiej skali jak blok w Tychach, ale Elektrobudowa dostrzega możliwości uzupełnienia portfela zamówień przedsięwzięciami o wartości ok. 200 mln zł.

- Mamy nadzieję, że inwestycje w energetyce zostaną uruchomione, m.in. po przyjęciu konkluzji BAT. W perspektywie sukcesywnego wycofywania z eksploatacji starych bloków, zwłaszcza klasy 200 MW, potrzeba realizacji nowych mocy będzie coraz bardziej nagląca - stwierdził Deroń.

W szczycie prac w budowę bloku w Tychach było zaangażowanych do 1,2 tys. pracowników fizycznych oraz 300 inżynierów. W sumie Elektrobudowa zawarła ponad 70 umów podwykonawczych.

Amec Foster Wheeler Energia Polska dostarczył kocioł fluidalny (wartość 145,7 mln zł netto oraz 5,99 mln euro netto), a Doosan Skoda Power odpowiadał za turbozespół ciepłowniczo-kondensacyjny (14,77 mln euro netto).

Generalnym projektantem bloku był Energoprojekt-Katowice, a inżynierem kontraktu z ramienia zamawiającego Energopomiar z Gliwic.
Ciepło dla Tychów

Zakład Wytwarzania Tychy jest głównym producentem ciepła dla mieszkańców miasta oraz firm działających w tyskiej podstrefie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Realizacja nowego bloku stanowiła drugi etap projektu budowy nowych mocy ZW Tychy. W pierwszym etapie, w latach 2008-2012, przebudowano kocioł węglowy na jednostkę spalającą w 100 proc. biomasę oraz zrealizowano zabudowę kotła rusztowego.

Łączny koszt obu etapów był szacowany wcześniej na ok. 782,5 mln zł, z czego budowa bloku miała pochłonąć łącznie ok. 618,5 mln zł.

Wg założeń, dzięki nowemu blokowi udział ciepła produkowanego w kogeneracji w stosunku do całkowitej produkcji dla systemu ciepłowniczego Tychów będzie wynosił nie mniej niż 75 proc.

Źródło: wnp.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz