Wojciech Stawowy jest o krok od podpisania kontraktu z GKS-em Tychy. Były szkoleniowiec Cracovii w środę pojawił się w tyskim klubie, gdzie ustalał warunki umowy, wizytował też budowę nowego stadionu.
GKS Tychy rzutem na taśmę - w ostatniej kolejce - utrzymał się w I lidze. Wyniki i gra śląskiej drużyny jednak nie zachwycały. Solidnie wzmocniona zimą kadra tyskiego zespołu na wiosnę zawodziła, co mocno zachwiało pozycją trenera Jana Żurka.
Dotychczasowy szkoleniowiec najpewniej pożegna się z posadą, bo umowa wiążąca go z tyskim klubem wygasa z końcem czerwca i wszystko wskazuje nie zostanie przedłużona.
Żurek przejął drużynę 27 września 2013 roku, po Tomaszu Fornaliku, którego tymczasowo zastępował Piotr Mrozek. Ustępujący z posady szkoleniowiec poprowadził GKS w 25 meczach, w których tyska drużyna zdobyła 35 punktów, z bilansem dziewięciu zwycięstw, ośmiu remisów i ośmiu porażek.
Włodarze GKS-u nie zasypiali gruszek w popiele i rozpoczęli już poszukiwania nowego opiekuna dla zielono-czarno-czerwonych. Skontaktowali się z Wojciechem Stawowym, który w poprzednim sezonie prowadził Cracovię, ale wskutek słabej końcówki sezonu pożegnał się z posadą.
Szkoleniowiec z Krakowa rozmowy z tyskim klubem ochoczo podjął i te są bliskie finalizacji. W środę Stawowy pojawił się w Tychach, gdzie prowadził negocjacje z prezes GKS-u Aliną Sową. Wizytował też budowę nowego stadionu powstającego przy ul. Edukacji.
Stawowy w trenerskiej karierze - obok Pasów - prowadził także m.in. Arka Gdynia,Górnik Łęczna i GKS Katowice. Niewykluczone, że na ławce trenerskiej tyszan nowy trener zadebiutuje już za tydzień, w meczu sparingowym z Górnikiem Zabrze.
Źródło: sportowefakty.pl
***************************************************************************************************************
Coraz więcej przemawia za tym, że w nowym sezonie GKS Tychy poprowadzi trener Wojciech Stawowy.
GKS Tychy nie dogadał się z Janem Żurkiem w sprawie przedłużenia jego umowy na pracę w Tychach. Klub, który ledwo uratował się przed spadkiem z pierwszej ligi, poszukiwał więc nowego szkoleniowca. Na giełdzie najczęściej przewijało się nazwisko Wojciecha Stawowego, który pod koniec sezonu rozstał się z Cracovią.
Klub nie potwierdza jeszcze angażu Stawowego. - Stawowy bliżej niż dalej - usłyszeliśmy w Tychach.
Sprawa jego angażu wydaje się przesądzona. Stawowy pracował już w naszym regionie - bez powodzenia prowadził GKS Katowice.
Źródło: sport.pl
Wojciech Stawowy bliżej niż dalej pracy w GKS-ie Tychy
GKS Tychy nie dogadał się z Janem Żurkiem w sprawie przedłużenia jego umowy na pracę w Tychach. Klub, który ledwo uratował się przed spadkiem z pierwszej ligi, poszukiwał więc nowego szkoleniowca. Na giełdzie najczęściej przewijało się nazwisko Wojciecha Stawowego, który pod koniec sezonu rozstał się z Cracovią.
Klub nie potwierdza jeszcze angażu Stawowego. - Stawowy bliżej niż dalej - usłyszeliśmy w Tychach.
Sprawa jego angażu wydaje się przesądzona. Stawowy pracował już w naszym regionie - bez powodzenia prowadził GKS Katowice.
Źródło: sport.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz