niedziela, 6 lipca 2014

61-latek wjechał autem w słup. Miał 2 promile.


Policjanci z Tychów zatrzymali 61-latka, który wjechał autem w słup sygnalizacji świetlnej. Był pijany.

Do zdarzenia doszło w sobotę na ulicy Piłsudskiego w Tychach. Jadący volkswagenem passatem 61-latek stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w słup sygnalizacji świetlnej. Przybyły na miejsce patrol ustalił, że mężczyźnie kilka miesięcy temu z przyczyn zdrowotnych odebrano prawo jazdy. Kiedy 61-latek dmuchnął w sobotę w alkomat, okazało się, że jest pijany. Miał 2 promile. Teraz stanie przed sądem, grożą mu dwa lata więzienia.


Źródło: gazeta.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz