Na trzech tyskich rondach - Olimpijskim, Lwowskim i Paprocańskim - stanęły odblaskowe tablice z napisem "Przepuść bus!". To kolejne skrzyżowania, na których zostanie zastosowane oznakowanie grzecznościowe, mające ułatwić kierowcom autobusów i trolejbusów włączenie się do ruchu. Następny etap prac - malowanie specjalnych czerwonych linii na jezdni - rozpocznie się końcem lipca.
Tychy są pierwszym miastem w Polsce, które wprowadziło oznakowanie grzecznościowe ułatwiające kierowcom autobusów i trolejbusów włączenie się do ruchu. Mowa o tablicach z napisem "Przepuść bus!", a także o specjalnych czerwonych pasach wymalowanych na jezdni. Nie są to jednak typowe buspasy, a ich zmodyfikowana wersja. Te tradycyjne wymagałyby budowy dodatkowego pasa włączenia dla autobusów, na co w Tychach po prostu nie ma miejsca.
Rozwiązanie jest nowe i przed rozszerzeniem go na całe miasto trzeba było sprawdzić, czy kierowcy poruszający się po tyskich drogach respektują znaki grzecznościowe. Początkowo w ten sposób zostało oznaczone jedno rondo - rondo Cassino przy Hotelu Tychy. Test wypadł pomyślnie i niebawem oznakowanie grzecznościowe pojawi się na trzech kolejnych rondach: Lwowskim, Olimpijskim i Paprocańskim - na tym ostatnim wcześniej musi zakończyć się planowany remont nawierzchni. Pasy malowane będą w technologii grubowarstwowej, chemoutwardzalnej, co oznacza, że będą bardziej odporne na ścieranie i lepiej widoczne dla kierowców.
Początek tych prac zaplanowano na koniec lipca, o ile warunki atmosferyczne nie ulegną zmianie. Ich koszt to około 32000zł. W przyszłości oznakowanie ma ułatwić zmianę pasa ruchu autobusom jeszcze na czterech strategicznych skrzyżowaniach w mieście przy ulicach:
- Żwakowskiej, Bielskiej i Jana Pawła II (rondo Polonia),
- Jaśkowickiej, Bielskiej i Piłsudskiego (rondo Skałka),
- Żwakowskiej i Harcerskiej (rondo Sublańskie),
- Grota Roweckiego i alei Niepodległości.
Źródło: MZUiM Tychy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz