Tragedia w Tychach. Dziecko utonęło przy ulicy Browarowej. Na miejsce przybyli policjanci, 3 zastępy PSP Tychy i dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz prokurator.
6-letni chłopiec utonął w oczku wodnym przy ul. Browarowej. Matka zgłosiła jego zaginięcie o godzinie 17. Na miejsce tragedii przybyła ekipa śledcza oraz prokurator. Okoliczności tragicznego zdarzenia będą wyjaśniać śledczy. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Według świadków oczko wodne, w którym utonął chłopiec, ma około 1,5 m głębokości. Matka zmarłego chłopca jest w szoku. Według świadków w czasie, gdy doszło do tragedii, była z dwójką innych dzieci.
Źródło: dziennikzachodni.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz