GKS Tychy przegrał z HDD Acroni Jesenice 1-2 po dogrywce w drugim dniu turnieju 2. rundy Pucharu Kontynentalnego w hokeju na lodzie, który odbywa się właśnie w Tychach. Awans do półfinału wywalczy tylko najlepszy zespół.
Zwycięstwo słoweńskiemu zespołowi na Stadionie Zimowym zapewnił Marjan Manfreda w drugiej minucie dogrywki.
Prowadzenie objęli tyszanie po golu Jaroslava Kristka w 40. minucie. Wyrównał w 42. minucie Martin Oraże, gdy jego zespół grał w podwójnej przewadze.
W 13. minucie Mateusz Bepierszcz nie wykorzystał rzutu karnego dla GKS-u.
Po sobotnich meczach liderem jest węgierski DVTK Jegesmedvek Miszkolc, który dzisiaj pokonał Dunareę Galati 5-1.
Kolejna runda rozegrana zostanie w listopadzie we Włoszech z udziałem Szachtara Soligorsk, Berbarysa Atyrau oraz gospodarzy - Ritten Sport.
Tyski zespół był rewelacją ubiegłorocznej edycji. Dotarł do Final Four i zajął w nim trzecie miejsce.
Niedzielny mecz GKS-u Tychy z Miszkolcem (18.00) zadecyduje, który zespół wywalczy awans.
GKS Tychy - HDD Acroni Jesenice 1-2 (0-0, 1-0, 0-1, 0-1)
Bramki: Kristek-Kogut (39.19) - Oraże-Sodja-Berlisk (41.54, w podwójnej przewadze), Manfreda-Jezovszek (61.17).
Kary: GKS - 18 minut, Acroni - 6 minut. Widzów: 2200.
DVTK Jegesmedvek Miszkolc - Dunarea Galati 5-1 (1-0, 1-0, 3-1)
Tabela:
1. DVTK Jegesmedvek Miszkolc 2 6 9-2
2. GKS Tychy 2 4 13-2
3. HDD Acroni Jesenice 2 2 3-5
4. Dunarea Galati 2 0 1-17
Program niedzielnych meczów:
HDD Acroni Jesenice - Dunarea Galati (14.30)
GKS Tychy - DVTK Jegesmedvek Miskolc (18.00)
Źródło: interia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz