Wraz z końcem października na terenie naszego miasta nasiliły się włamania do mieszkań. Policja apeluje o właściwie zabezpieczenia mieszkań, zwłaszcza na czas dłuższej nieobecności. W związku z przypadającym w poniedziałek Narodowym Świętem Niepodległości zbliża się długi weekend. Dla wielu jest to czas wyjazdów, dlatego też pamiętajmy o kilku istotnych szczegółach zanim opuścimy nasze mieszkania.
Wyjeżdżając koniecznie pamiętajmy, aby zamknąć wszystkie okna i drzwi. Jeśli mamy taką możliwość, poprośmy zaprzyjaźnioną nam osobę, aby zaglądała wieczorami do mieszkania i zapalała światło. Zostawmy kluczyk do skrzynki pocztowej zaufanym osobom (znajomym, sąsiadom). Zalegająca w skrzynce korespondencja sygnalizuje, że w mieszkaniu nikogo nie ma. To samo dotyczy ulotek, które leżą na naszej wycieraczce.
Pierwszą barierą dla złodzieja mogą być drzwi domofonu (główne wejściowe, do klatki), dlatego wychodząc z zwróćmy uwagę, na to czy są one dobrze zamknięte. Włamanie z reguły, poprzedza wcześniejsza obserwacja mieszkania z zewnątrz, dlatego po zmroku zawsze zasłaniajmy okna. Odsłonięte okna pozwalają złodziejowi poznać układ mieszkania. Nigdy nie zostawiajmy kluczy, w „umówionym” wcześniej miejscu, jak np. pod wycieraczką czy na parapecie, ponieważ potencjalny włamywacz znajdzie je tam bez żadnych trudności. Gdy musimy na chwilę wyjść, zostawmy włączone radio, mała to strata prądu, a może zmylić złodzieja. Kiedy planujemy remont mieszkania czy naprawę sprzętu, zamawiajmy wyłącznie ekipy sprawdzone lub polecone przez przyjaciół.
Gdy zgubimy klucze, natychmiast wymieńmy chociaż jeden zamek, gdyż nigdy nie mamy pewności czy nie zostały nam skradzione. Starajmy się nie dawać kluczy dzieciom. Nie trzymajmy wszystkich pieniędzy i kosztowności w jednym miejscu. Nie chowajmy ich też do cukru, mąki, bieliźniarki, czy pod doniczkami. Te miejsca są złodziejom doskonale znane.
Gdy wrócimy do mieszkania i zorientujemy się, że był tam ktoś obcy, natychmiast wezwijmy policję. Ważne, aby niczego nie ruszać, nie zamykać okien i nie sprzątać. Na policję zadzwońmy również, gdy zaniepokoją nas np. odgłosy dochodzące z mieszkania sąsiadów. Podejrzenia powinna wzbudzić np. nagła przeprowadzka sąsiadów, wizyta kilku panów u samotnej sąsiadki lub wyjący pies.
Źródło: tychy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz