niedziela, 31 stycznia 2016

Pijany zasnął za kierownicą. "To cud, że nie doszło do tragedii"


Dwa promile alkoholu we krwi miał 55-letni kierowca, który podróżował trasą S1 w Tychach. Policjanci znaleźli go śpiącego w samochodzie na lewym pasie drogi. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że drogą S1 w kierunku Tychów jedzie dziwnie poruszający się samochód – mówi Barbara Kołodziejczyk, rzecznik policji w Tychach. Patrol wyruszył na wskazaną trasę. Policjanci namierzyli samochód. Stał zaparkowany na lewym pasie. W środku spał kierowca. Miał dwa promile - Okazało się, że mieszkaniec Jaworzna wsiadł za kółko, mimo że był pijany. Badanie wykazało dwa promile w wydychanym powietrzu – dodaje rzecznik. Na szczęście, mężczyzna nie doprowadził do wypadku, którego skutki na ruchliwej trasie mogłyby być tragiczne. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat więzienia.


Źródło: tvn24.pl

Pijany kierowca zasnął na trasie S1


Policjanci z Tychów zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który zasnął za kierownicą swojego samochodu. Pijany 55-latek jechał trasą S1, na szczęście nie doszło do żadnego wypadku. Teraz grozi mu 2 lata w więzieniu.

Wczoraj dyżurny tyskiej komendy otrzymał informację o „dziwnie” poruszającym się trasą S1 pojeździe. Zgłaszający podał, że to samochód suzuki oraz że jedzie w kierunku Tychów. Natychmiast pojechał we wskazane miejsce policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali stojący już na lewym pasie ruchu trasy S1 pojazd, w którym za kierownicą spał mężczyzna. Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że 55-letni mieszkaniec Jaworzna ma w organizmie 2 promile alkoholu. Na szczęście nie doszło do żadnego zdarzenia drogowego ponieważ skutki wypadku na takiej trasie mogłyby być tragiczne. Teraz „zaspany” kierowca odpowie za jazdę po pijaku, za co grozi nawet 2-letni pobyt w więzieniu.

Apelujemy do wszystkich osób, które są świadkami przestępstw, by nie pozostawali obojętni i w myśl kampanii „Nie reagujesz akceptujesz” informowali o tym policjantów.



Źródło: KMP Tychy

sobota, 30 stycznia 2016

Tychy chcą wdrożyć system zarządzania ruchem za 84 mln zł


Priorytet dla autobusów i trolejbusów, zielone światło, gdy na ulicach nie ma ruchu, czytelne informacje dla kierowców i pasażerów, ważenie ciężarówek czy pomiar prędkości aut – to niektóre możliwości systemu zarządzania i sterowania ruchem, który za kilka lat ma powstać w Tychach.
W mieście ruszyły właśnie konsultacje społeczne, dzięki którym samorząd chce poznać opinie mieszkańców i miejskich instytucji na temat wdrożenia Inteligentnego Systemu Zarządzania i Sterowania Ruchem. To kompleksowe rozwiązanie, którego całkowity koszt szacowany jest, wraz z przebudową skrzyżowań, na 84 mln zł, ma usprawnić komunikację i poprawić bezpieczeństwo.

- Tego typu projekt dotyczy wszystkich mieszkańców, ponieważ wszyscy korzystają z dróg i komunikacji – stąd potrzeba szerokich konsultacji społecznych. Chcemy, aby mieszkańcy nie tylko byli dobrze poinformowani o planowanych działaniach, ale by mogli je współtworzyć na etapie projektu; wszystkie uwagi i wnioski będą uważnie przeanalizowane - zapewnia rzeczniczka tyskiego magistratu Ewa Grudniok.

Szeroko zakrojony projekt obejmuje nie tylko rozmaite rozwiązania informatyczne, ale także całkowitą przebudowę blisko 40 skrzyżowań w mieście. W efekcie komunikacja ma działać lepiej i bardziej punktualnie, a kierowcy mają przemieszczać się po mieście płynnie, oszczędzając czas i paliwo – przekonują pomysłodawcy wdrożenia systemu.

Tzw. inteligentne sterowanie zapobiega np. sytuacjom, kiedy kierowcy denerwują się stojąc na czerwonym świetle przy zerowym ruchu wokoło, tracąc czas i paliwo. System sam analizuje dane i włącza zielone światło. Potrafi też zapewnić zielone światło autobusom i trolejbusom na wybranych skrzyżowaniach, gdy z analizy danych wyniknie, że pojazdom grozi opóźnienie w stosunku do rozkładu jazdy. Ruch komunikacji miejskiej będzie na bieżąco śledzony na e-mapach.

Sercem całego systemu będzie Centrum Sterowania Ruchem, zlokalizowane w pomieszczeniach oddanego do użytku w ubiegłym roku nowego tyskiego stadionu. Tam będą gromadzone bieżące informacje o ruchu drogowym, tam też będzie główny ośrodek monitorowania ruchu przez system kamer; gdy np. dojdzie do wypadku, system natychmiast dostarczy taką informację i umożliwi wyświetlenie komunikatu o utrudnieniach na tablicach w wybranych punktach miasta.

W ramach systemu na ulicach pojawią się m.in. stacje monitorujące pogodę, stacje pomiaru zanieczyszczeń i poziomu hałasu, a także tablice informujące o dostępności miejsc parkingowych. Będą też specjalne znaki doraźnie informujące uczestników ruchu o niebezpieczeństwach i utrudnieniach. Całość uzupełnią tablice informacyjne na przystankach czy urządzenia umożliwiające automatyczne liczenie pasażerów w autobusach.

Możliwe będzie również ważenie ciężarówek w ruchu i monitorowanie łamania przepisów drogowych – jazdy na czerwonym świetle czy przekroczenia prędkości. Jednym z rozwiązań jest tzw. odcinkowy pomiar prędkości; kierowca, który zbyt szybko przejedzie wybrany odcinek, może spodziewać się mandatu. W projekcie wytypowano już miejsca, gdzie uzasadnione jest wprowadzenie takiego rozwiązania, by zmusić kierowców do jazdy zgodnej z przepisami.

Konsultacje społeczne na temat systemu potrwają w Tychach do 12 lutego. Przedsięwzięcie ma być realizowane w latach 2017-2020. Miasto chce pozyskać środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, z puli na tzw. niskoemisyjny transport miejski. Środki są ujęte w Regionalnym Programie Operacyjnym Woj. Śląskiego.

Samorząd Tychów od kilkunastu lat inwestuje w usprawnienie komunikacji w mieście oraz połączenia z innymi miastami. M.in. przywrócono połączenie kolejowe centrum miasta z Katowicami, zmodernizowano i zbudowano nowe stacje i perony, wyremontowano dworzec, a pasażerom kolei udostępniono dwa wielopoziomowe parkingi. Miasto kupiło też nowe trolejbusy i autobusy zasilane sprężonym gazem ziemnym. Kosztem kilkuset milionów złotych z unijnych środków wyremontowano tyski odcinek krajowej "jedynki", tworząc bezkolizyjny przejazd przez miasto.


Źródło: onet.pl

Orkiestra Aukso została Samorządową Instytucją Kultury


Aukso Orkiestra Kameralna Miasta Tychy zostanie samodzielną Samorządową Instytucją Kultury, Rada Miasta podjęła wczoraj w trybie ekspresowym decyzję w tej sprawie.

Uchwała została wprowadzona tak szybko, że radni nie mieli czasu się z nią zapoznać. Tuż przed sesją Rady Miasta odbyło się specjalne posiedzenie Komisji Kultury, Sportu i Turystyki, która pozytywnie zaopiniowała uchwałę.

Do tej pory orkiestra wchodziła w skład Teatru Małego, od teraz stanie się samodzielnym bytem z własnym budżetem i nową salą koncertową w Mediatece. Orkiestra ma zacząć częściej występować przed tyską publicznością. W planach instytucji są koncerty Aukso z wieloma artystami oraz cykl koncertów dla dzieci, poza tym na sali do niej należącej ma się odbywać wiele innych koncertów.

Od strony finansowej jeszcze nie wiadomo o ile wzrosną wydatki miasta, powstałe w wyniku usamodzielnienia. Według zapewnień Prezydenta Miasta całość finansowania powinna się zamknąć kwotą około 1,8 miliona złotych rocznie. Około miliona złotych zostanie przeniesionych z budżetu Teatru Małego, dodatkowe 500 tysięcy zostanie przeznaczone na koncerty AUKSO, a 300 tysięcy na utrzymanie instytucji i sali koncertowej.


Źródło: etychy.org

piątek, 29 stycznia 2016

Kolizja osobówki z radiowozem policji przy CH Skałka


29 stycznia po godzinie 19 na parkingu przy CH Skałka doszło do nietypowej kolizji.
W wyjeżdżający z parkingu policyjny radiowóz uderzyła wycofująca kierująca samochodem Renault. Kobieta jak się później okazało wykonując manewr cofania nie zachowała należytej ostrożności i nie zauważyła przejeżdżającego za nią radiowozu. Na miejsce wezwany został patrol drogówki i przełożeni funkcjonariuszy. Kobieta przyznała się do spowodowania kolizji. Została ona ukarana mandatem karnym. Uszkodzony radiowóz trafi na warsztat.


Źródło: 112tychy.pl

Tychy bardziej ekologiczne - program ograniczenia niskiej emisji przyjęty


Program ograniczenia niskiej emisji dla miasta Tychy przyjęli na wczorajszej sesji (28.01.) tyscy radni. Program zakłada dofinansowanie do wymiany kotłów węglowych na bardziej ekologiczne oraz na montaż kolektorów słonecznych.

W marcu miasto planuje rozpocząć zbieranie wniosków od zainteresowanych udziałem w projekcie mieszkańców.

Program zakłada dofinansowanie do wymiany starych źródeł ciepła (niskosprawnych) oraz montażu instalacji kolektorów słonecznych w budynkach mieszkalnych pod warunkiem otrzymania przez gminę na ten cel pożyczki z Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

- Program daje mieszkańcom możliwość nie tylko wymiany starego pieca na nowy, bardziej ekologiczny, ale daje mieszkańców szanse współdecydowania o tym, jakim powietrzem wszyscy oddychamy. To my sami przyczyniamy się do zanieczyszczenia powietrza, musimy mieć tego świadomość. Tychy były pierwszym miastem, które wprowadziło w 2003 roku Program Ograniczenia Niskiej Emisji. Miasto wypracowało model działania, który do dziś jest realizowany przez prawie 80 gmin województwa śląskiego – mówi Maciej Gramatyka – przewodniczący Rady Miasta Tychy i rzecznik prasowy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Katowicach.

Wówczas wymieniono 2200 kotłów węglowych na nowe i bardziej ekologiczne źródła ciepła. Wydano na ten cel w sumie 23 mln 849 tys. złotych, z czego sama dotacja wyniosła ponad 15 milionów złotych. Efekt – zmniejszenie emisji zanieczyszczeń o 96 %.

W drugim tyskim programie ograniczenia niskiej emisji schemat jest podobny. Gmina finansuje działanie w 60 % (środki z pożyczki WFOŚiGW), Inwestor (mieszkaniec) w 40%.

- Maksymalna wartość inwestycji finansowana w ramach tego projektu to 10 000 zł. Udział własny inwestora wynosi 40%, w przypadku inwestycji przewyższającej kwotę 10 000 zł nadwyżkę dopłaca Inwestor, maksymalna kwota dofinansowania wynosić będzie 6 000 zł – mówi Anna Warzecha – naczelnik wydziału Komunalnego, Ochrony Środowiska i Rolnictwa UM Tychy.

W marcu planowane jest zbieranie deklaracji udziału w Programie od mieszkańców, w kwietniu bądź maju złożenie wniosku do WFOŚiGW w Katowicach o pożyczkę, termin samej realizacji projektu będzie zależny od daty podpisania umowy z WFOŚiGW.

Gmina szacuje, że łączny koszt „Programu” na realizację i obsługę wymiany źródeł ciepła oraz montaż instalacji kolektorów solarnych w budynkach mieszkalnych w latach 2016-2020 wyniesie: 20 680 000 zł. Wymienionych zostanie w latach 2016-2020 1150 urządzeń grzewczych (230 instalacji na rok) oraz 100 instalacji kolektorów słonecznych (20 na rok).

Źródło: umtychy.pl

Kolizja osobówki z ciężarówką na ulicy Towarowej


29 stycznia przed godziną 14 na ulicy Towarowej na wysokości skrzyżowania z ulicą Fabryczną doszło do kolizji drogowej samochodu osobowego z samochodem ciężarowym.

Na miejsce wezwany został patrol Policji i ZRM. Jak się okazało po dotarciu na miejsce służb ratowniczych kierujący samochodem osobowym jechał prawym pasem w kierunku centrum miasta, a kierujący ciężarowym Volvo chciał skręcić do urzędu celnego. Fiat znalazł się w tzw. „martwym punkcie”. Kierujący ciężarówką nie zauważył osobówki i przepchał osobówkę kilkanaście metrów. Kierujący osobówką po opatrzeniu został na miejscu zdarzenia.

Ruch na ulicy Towarowej został całkowicie zablokowany na około trzydzieści minut. Policjanci szybko wykonali niezbędną dokumentację i nakazali usunięcie pojazdów na ulicę Fabryczną. Kierujący samochodem ciężarowym obywatel Słowacji został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji. Uszkodzony fiat został odholowany przez pomoc drogową.


Źródło: 112tychy.pl

czwartek, 28 stycznia 2016

Tychy: zielone miasto też walczy ze smogiem


Będzie energooszczędna szkoła, aquapark ogrzewany biogazem, są LED-owe latarnie. Choć to jedno z najbardziej zielonych miast na Śląsku, pył i tak wisi w powietrzu. Przez auta?

Po feriach, 29 lutego, w Ty-chach otwarta zostanie pierwsza w mieście energooszczędna szkoła. Ma klimatyzację oraz wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, oświetlenie energooszczędne oraz system zarządzania budynkiem BMS, którego celem jest efektywne sterowanie wszystkimi instalacjami. 

Na taką proekologiczną inwestycję Tychy dostały ponad 6 milionów zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu Lemur - Energooszczędne Budynki Użyteczności Publicznej.

Jest to jedna z najnowocześniejszych i energooszczędnych szkół w całym województwie. Tychy mocno stawiają na oszczędzanie energii i ekologię. Pod koniec roku 2015 r., w ramach programu Sowa, wymianę oświetlenia na LED-owe - oszczędzające energię i emitujące mniej dwutlenku węgla - przeprowadzono na 35 ulicach. Inwestycja pochłonęła prawie 6 mln zł. 

W połowie 2015 r. w Tychach pojawiło się 36 nowiutkich, ekologicznych autobusów. - Charakteryzują się wyjątkowo niską emisją zanieczyszczeń - powiedział prezydent Andrzej Dziuba w dniu podpisywania umowy na zakup tych autobusów, podkreślając, że już wtedy połowa tyskich autobusów była napędzana gazem ziemnym. - To ekologiczny rekord w województwie śląskim - powiedział. Do tego Tychy, jako jedyne miasto na Śląsku i jedno z trzech w kraju, mają trolejbusy. Wprawdzie nieco droższe w utrzymaniu niż autobusy, ale ważne z punktu widzenia ekologii, więc są, choć były przed laty przymiarki do ich likwidacji. Kolejnym wielkim ekologicznym sukcesem jest tyska oczyszczalnia ścieków, zaliczana do ścisłej czołówki najnowocześniejszych i najbardziej ekonomicznych obiektów tego typu w kraju. 

Do tego jest ważnym producentem biogazu, który zasili w energię i ciepło powstający w południowej części miasta aquapark. Jak zapewnia inwestor, będzie to najbardziej ekologiczny obiekt w kraju i jeden z nielicznych takich w Europie. W procesie produkcji energii z biogazu nie powstają trujące substancje chemiczne, niższa jest emisja związków siarki i azotu oraz pyłów. Natomiast emisja dwutlenku węgla, odpowiedzialnego za efekt cieplarniany, spada praktycznie do zera. Wśród proekologicznych rozwiązań w aquaparku znajdą się np. antybakteryjne lampy UV do dezynfekcji wód basenowych, zamiast niebezpiecznych związków chemicznych, czy zastosowanie odzysku ciepła z „szarego ścieku” do ogrzania wód zasilających niecki basenowe. 

- Tychy były pierwszym w województwie miastem, które wdrożyło program ograniczania niskiej emisji. Było to w roku 2003 - powiedział Maciej Gramatyka, rzecznik Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. 

Na dzisiejszej sesji radni przegłosują uchwałę o wdrożeniu 2. edycji tego programu. Tychy mają 10 nagród za różne ekologiczne przedsięwzięcia. Jak to się zatem dzieje, że przy takich proekologicznych inwestycjach są w czołówce miast z najbardziej zatrutym powietrzem? W sobotę zanotowano tu stężenie pyłu PM10 w wysokości 180 mikrogramów na metr sześcienny! 

- Udział pyłu zawieszonego w powietrzu pochodzi nie tylko z lokalnych emitorów, ale również w pewnym stopniu ze źródeł mobilnych, głównie samochodów - ocenia Anna Warzecha, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska.


Źródło: dziennikzachodni.pl

Kolizja trzech osobówek na Mikołowskiej


28 stycznia około godziny 16.40 na ulicy Mikołowskiej w ciągu DK 44 – kierunek centrum miasta - doszło do zdarzenia drogowego z udziałem trzech samochodów osobowych.

Na miejsce wezwana została Policja, ZRM i trzy zastępy strażaków z JRG Tychy (GBA, GCBA, SCRt). W zdarzeniu brały udział: Opel, Mercedes i Vw. Na tył mercedesa uderzył volkswagen, a mercedes uderzył w tył opla. Po dotarciu na miejsce strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i udzielili kwalifikowanej pomocy przedmedycznej pasażerce mercedesa. Kobieta została zabrana do szpitala na dokładniejsze badania. Ruch w miejscu zdarzenia został ograniczony do lewego pasa. Tworzyły się korki. Tyscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia. Utrudnienia w ruchu trwały około godziny.


Źródło: 112tychy.pl

6 zatrzymanych z narkotykami


Tyscy policjanci wraz z mundurowymi z Oddziałów Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach prowadzą wspólne działania ukierunkowane na poprawę bezpieczeństwa. Współpraca przyniosła efekty, stróże prawa zatrzymali kolejne osoby posiadające środki odurzające. Łącznie mundurowi zatrzymali 6 osób. Zatrzymanym grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Wspólne działania tyskich i katowickich stróżów prawa przyniosła efekty. W ręce funkcjonariuszy wpadło łącznie aż 6 osób. Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 19 do 33 lat. Policjanci sprawdzali czy osoby posiadają nielegalne środki odurzające. W trzech przypadkach mężczyźni posiadali przy sobie marihuanę. Natomiast czujność mundurowych nie zawiodła również podczas kontroli samochodu na ul. Edukacji w Tychach. Tam trzech kolejnych mężczyzn schowało marihuanę w pojeździe mając nadzieje, że policjanci jej nie znajdą. Teraz o dalszym losie zatrzymanych zadecyduje prokurator.

Za posiadanie środków odurzających Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3.


Źródło: KMP Tychy

Mazda rozbita na słupie oświetleniowym


28 stycznia kilka minut po północy na ulicy Sikorskiego na wysokości pętli trolejbusowej doszło do zdarzenia drogowego.

O zdarzeniu poinformowane zostały wszystkie służby. Na miejsce wysłane zostały trzy zastępy tyskiej straży pożarnej (GBA, GCBA, SCRt), dwa ZRM i dwa patrole Policji. Po dotarciu na miejsce okazało się, że kierujący samochodem Mazda MX – 5, około 20 letni mężczyzna utracił panowanie nad swoim pojazdem i z ogromną siłą uderzył w betonowy słup oświetleniowy. Złamany słup upadł na pojazd. Wraz z kierującym pojazdem podróżowała około 20 letnia kobieta. Kobieta została szybko przekazana pod opiekę ratowników medycznych. Celem wydobycia poszkodowanego mężczyzny z rozbitego pojazdu strażacy musieli użyć w pierwszej fazie działań podnośnika HIAB zamontowanego na ciężkim samochodzie ratownictwa technicznego, a następnie wykonać dostęp przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Kobieta i mężczyzna zostali zabrani do szpitala na dokładne badania. Tam okazało się, że ich obrażenia nie są groźne. Dodatkowo strażacy odłączyli akumulator w rozbitym pojeździe oraz uprzątnęli pas drogi z rozsypanych elementów pojazdu. Uszkodzony słup oświetleniowy został uprzątnięty na pas zieleni. Dodatkowo na miejsce wezwane zostało pogotowie energetyczne, które odłączyło prąd w uszkodzonym słupie oraz go zabezpieczyło. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Kierującemu pojazdem zostały zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. 

Utrudnienia w ruchu trwały około półtorej godziny.


Źródło: 112tychy.pl

Biegiem uczczą pamięć bohaterów


Kibice GKS Tychy co roku hucznie obchodzą Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Z ich inicjatywy pojawiła się tablica pamiątkowa, a teraz zorganizowany zostanie bieg.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony na 1 marca. Bieg w Tychach, podobnie jak w 159 innych miastach odbędzie się w niedzielę, 28 lutego. Będzie to kolejna już edycja projektu tropemwilczym.pl.

W tegorocznych biegach ma wziąć udział ok. 40 tys. osób, a wiele więcej z pewnością będzie dopingować biegaczy. „Tropem Wilczym – Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” to największy bieg pamięci w Polsce i jednocześnie największa impreza masowa towarzysząca obchodom Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

We wszystkich miastach zawodnicy będą mieli do przebycia ten sam dystans – 1963 metry. Liczba jest nawiązaniem do daty śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego – Józefa Franczaka ps. „Lalek”, który został zamordowany w 1963 r.

W Tychach organizatorem biegu jest Stowarzyszenie Kibiców GKS Tychy „Tyski Fan”, które jest wspierane przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Stowarzyszenie Promocji Lekkiej Atletyki oraz Klub Biegacza 40-latek. Sponsorem jest SKOK Piast, a honorowy patronat objął Prezydent Miasta Tychy Andrzej Dziuba.

W biegu może wziąć udział tylko 500 zawodników. Opłata startowa wynosi 10 zł, a zapisywać się można http://dostartu.pl/bieg-pamieci-zolnierzy-wykletych-tropem-wilczym-v159.pl.html. Każdy uczestnik otrzyma pamiątkową koszulkę, medal oraz ciepły posiłek.

Podczas imprezy odbędzie się zbiórka publiczna, z której środki zostaną przekazane na budowę Pomnika Polaków zmarłych w Związku Sowieckim w czasie Wielkiego Głodu. Zbiórkę będą prowadzić wolontariusze z puszkami i odpowiednimi identyfikatorami.

Szczegółowych informacji udziela Ireneusz Ruchała pod nr 507382376.


Źródło: tychy.pl

środa, 27 stycznia 2016

Poranne kolizje na ulicy Sikorskiego


27 stycznia około godziny 7.40 na ulicy Sikorskiego na wysokości Tawerny doszło do dwóch zdarzeń drogowych. W pierwszym zdarzeniu brał udział samochód osobowy Renault. Kierująca tym samochodem utraciła panowanie nad swoim pojazdem i uderzyła w słup oświetleniowy. Kobiecie i córce nic się nie stało. Na miejsce zdarzenia wezwany został patrol Policji. W trakcie dojazdu Policji doszło do drugiego zdarzenia. Kierująca samochodem Fiat kobieta zapatrzyła się na zdarzenie i sytuację na drodze i uderzyła swoim samochodem w przydrożne drzewo. Na miejsce wezwany został dodatkowy patrol Policji, ZRM i jeden zastęp straży pożarnej (GBA). Kierująca fiatem została zabrana do szpitala na dokładniejsze badania. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, usunęli uszkodzone pojazdy i zneutralizowali rozlane płyny eksploatacyjne. Utrudnienia trwały około godziny.


Źródło: 112tychy.pl

Łapówki stałym źródłem dochodu lekarki. Usłyszała prawie tysiąc zarzutów


Prawie tysiąc zarzutów dotyczących przyjmowania łapówek w zamian za wystawianie zwolnień lekarskich usłyszała lekarka z Tychów. Według śledczych, z korzyści majątkowych wręczanych przez pacjentów, kobieta zrobiła stałe źródło dochodu.

Lekarka przyznała się do winy. Za wystawianie zdrowym osobom zaświadczeń o rzekomej chorobie przyjmowała od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Sprawa wyszła na jaw dzięki tyskim policjantom zwalczającym przestępczość gospodarczą. Przez prawie dwa lata przesłuchali kilkaset osób oraz przeanalizowali tysiące kart zabezpieczonej w śledztwie dokumentacji medycznej

Według ustaleń śledczych lekarka wystawiała zwolnienia od 2010 do 2013 roku. 52-letnia kobieta przyjmowała pacjentów w jednym z tyskich gabinetów. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jej dokładnie 993 zarzutów korupcyjnych. Teraz grozi jej do 10 lat wiezienia. Przyznała się do winy i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

30 zarzutów - dotyczących pomocnictwa w poświadczaniu nieprawdy w dokumentacji medycznej - usłyszała też recepcjonistka z gabinetu lekarki. Również ona przyznała się do winy i może skorzystać z nadzwyczajnego złagodzenia kary. Wnioski w tej sprawie musi jeszcze zaakceptować sąd.

Źródło: rmf24.pl

Wystawiła 1000 zwolnień za łapówkę. "Chorzy" płacili od kilkudziesięciu do kilkuset złotych


Lekarka przez trzy lata wystawiła za łapówki blisko tysiąc zwolnień. - To było jej stałe źródło dochodów - mówią policjanci. Akt oskarżenia w tej sprawie liczy 300 stron. Kobieta przyznała się i chce dobrowolnie poddać się karze. Tyscy policjanci zakończyli śledztwo nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach w sprawie wystawiania zwolnień lekarskich zdrowym pacjentom.

Taką "działalność" miała prowadzić 52-letnia lekarka w jednym z tyskich gabinetów. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jej 993 zarzutów korupcyjnych. Policjanci przez prawie dwa lata przesłuchali kilkaset osób i przeanalizowali tysiące kart zabezpieczonej dokumentacji medycznej. Ustalili, że nieuczciwa praktyka trwała od 2010 do 2013 roku. - Za fałszywe zaświadczenie kobieta przyjmowała od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. 52-latka uczyniła sobie z popełnianych przestępstw stałe źródło dochodu - mówią policjanci. Lekarce zostały przedstawione zarzuty, do których się przyznała i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Grozi jej kara nawet 10 lat więzienia.


Źródło: tvn24.pl

wtorek, 26 stycznia 2016

Przyszkolne inwestycje: droga i parking


Po zimowych feriach w nowym Zespole Szkolno-Przedszkolnym w dzielnicy JUW-e zjawią się uczniowie i przedszkolaki. Gotowa jest droga dojazdowa do szkoły.

To zupełnie nowy odcinek o długości około 500 m i szerokości 6 metrów, z obustronnym chodnikiem dla pieszych. W ramach inwestycji powstały także wyniesione przejścia dla pieszych oraz skrzyżowanie na połączeniu ulic Miłej i Pogodnej. Droga jest oświetlona i odwodniona. Koszt inwestycji wyniósł około 1,5 mln zł.

Z kolei przy Zespole Szkół Sportowych (wjazd od strony ul. Wyszyńskiego) powstał parking za 350 tys. zł. Może pomieścić 40 samochodów, trzy miejsca przeznaczone są dla osób niepełnosprawnych. W ramach inwestycji wybudowano chodniki zapewniające dojście do parkingu oraz drogę manewrową.

Źródło: tychy.pl

Policjanci zatrzymali kolejnych pijanych kierowców


W trakcie wczorajszej akcji p.k. „Trzeźwość” tyscy policjanci wyeliminowali z dalszej jazdy 3 pijanych kierowców. Mundurowi przebadali łącznie ponad 1800 kierujących. Celem akcji była poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym, poprzez kontrolowanie stanu trzeźwości kierujących. Przypominamy, że za jazdę na „podwójnym gazie” grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Działania rozpoczęły się o godzinie 5.00 i trwały do godz. 13.00. W tym czasie patrole mundurowych sprawdzały stan trzeźwości kierujących w 16 wyznaczonych punktach kontrolnych.

Działania te miały na celu poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a zwłaszcza zmniejszenie liczby wypadków drogowych spowodowanych przez kierujących znajdujących się pod wpływem alkoholu.

W tego typu działaniach sprawdzają się będące na wyposażeniu policyjnych patroli urządzenia „Alco Blow”, dzięki którym dosłownie w ciągu jednej chwili można potwierdzić, czy prowadząca pojazd osoba znajduje się pod działaniem alkoholu.

Podczas wczorajszej akcji stróże prawa skontrolowali ponad 1800 kierujących. Wśród nich znalazło się trzech pijanych kierowców, którzy zostali wyeliminowani z dalszej jazdy. Policjanci zatrzymali pijanych kierowców na ulicy:

-ul. Lokalna Tychy – 31 – letni tyszanin kierujący renault miał prawie promil alkoholu w organizmie,

-ul. Oświęcimska Tychy – 40 – letnia tyszanka kierująca fiatem, miała ponad półtora promila alkoholu w organizmie,

-ul. Piłsudskiego Tychy – 53 – letni mieszkaniec powiatu bieruńsko-lędzińskiego, kierujący toyotą, miał promil alkoholu w organizmie.


Przypominamy, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2. Ponadto wiąże się to z utratą prawa jazdy. Dodatkowo wobec takiego kierującego sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów oraz podać wyrok do publicznej wiadomości.


Źródło: KMP Tychy

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Policjanci gasili pożar i uratowali zwierzęta


Policjanci z tyskiej komendy interweniowali podczas pożaru na ulicy Jedności w Tychach. Stróże prawa z płonącej klatki ze zwierzętami uratowali króliki i psa. Z pewnością zapobiegli też zagrożeniu dla mieszkańców stojącego obok domu.

Mundurowi znaleźli się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Podczas patrolu dostrzegli łunę ognia, która bardzo szybko się rozprzestrzeniała. Policjanci wezwali strażaków i poinformowali o zdarzeniu dyżurnego, po czym bez wahania ruszyli na pomoc. Okazało się, że pali się drewniana klatka ze zwierzętami, a ogień bardzo szybko się rozprzestrzenia. Mundurowi musieli działać szybko, gdyż oprócz tego, że w klatkach były zwierzęta, to jedynie metr od ściany ognia stał dom. Policjanci szybko zbudzili śpiących mieszkańców, którzy nie mieli pojęcia o pożarze. Właściciel włączył wodę i udostępnił wąż ogrodowy, którym jeden z policjantów gasił ogień. Drugi funkcjonariusz wlewał wiadra wody ze studni, po to żeby ogień się nie rozprzestrzeniał. Policjanci z płonącej pułapki uratowali owczarka niemieckiego oraz dwa króliki. Przybyła na miejsce straż pożarna dogasiła ogień. Przyczyną pożaru mógł być wysypany za domem popiół z pieca. Właściciel szczerze dziękował funkcjonariuszom za tak szybką reakcję i odratowanie zwierząt. Tak się złożyło, że interweniujący policjanci są miłośnikami zwierząt i sami na co dzień pracują z psami, jako przewodnicy psów patrolowo-tropiących w tyskiej komendzie.


Źródło: KMP Tychy

Kierowała bez uprawnień z 3 promilami


Prawie 3 promile alkoholu miała w organizmie 39-latka, która kierowała fordem w środku nocy. Ponadto policjanci ustalili, że kobieta nie posiada uprawnień do kierowania, nigdy nie miała prawa jazdy. Tyszanka odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Grozi jej nawet 2 lata więzienia.

Do zdarzenia doszło dzisiaj przed północą. Policjanci wydziału prewencji podczas patrolu zatrzymali do kontroli forda na ulicy Nad Jeziorem w Tychach. Okazało się, że samochód prowadzi kompletnie pijana kobieta. 39-letnia kierująca miała w swoim organizmie prawie 3 promile alkoholu. Ponadto kobieta nie miała uprawnień do kierowania, nigdy nie posiadała prawa jazdy. Na szczęście policjanci w porę zatrzymali kobietę i nie doszło do żadnego zdarzenia drogowego. Nieodpowiedzialna tyszanka za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.


Źródło: KMP Tychy

ITS TYCHY. Ruszyły konsultacje społeczne.


W Tychach planowane jest wdrożenie Inteligentnego Systemu Zarządzania i Sterowania Ruchem, który usprawni komunikację w mieście, poprawi bezpieczeństwo, a także możliwość bezpośredniego sterowania ruchem. Aby poznać opinię mieszkańców zapadła decyzja o uruchomieniu konsultacji społecznych.

25 stycznia 2016 r. ruszyły konsultacje społeczne dla projektu ITS Tychy. Potrwają do 12 lutego 2016 r. W tym czasie przyjmowane są uwagi i opinie dotyczące projektu. Można je zgłaszać bezpośrednio w siedzibie MZUIM w Tychach przy ul. Budowlanych 59 (II piętro), drogą korespondencji tradycyjnej i elektronicznej (its.sekretariat@mzuim.tychy.pl ), lub za pomocą formularza . Wszystkie niezbędne informacje o systemie ITS Tychy zostały opublikowane na stronie internetowej its.mzuim.tychy.pl. Z materiałami zapoznać się można także w siedzibie Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach w godzinach urzędowania jednostki. Dodatkowo 28 stycznia i 4 lutego br. w godzinach od 9:00 do 16:00 będzie można spotkać się z koordynatorem projektu, celem omówienia ewentualnych wątpliwości i zagadnień.
System ITS - co to jest?

W ramach projektu ITS Tychy (ang. ITS - Intelligent Transportation Systems) powstanie system sterowania i monitorowania ruchem drogowym, którym zostanie objętych blisko 40 skrzyżowań w mieście - większość z nich ma być całkowicie przebudowana. Na ulicach pojawią się m.in. stacje pomiarowe warunków atmosferycznych, stacje pomiaru zanieczyszczeń i poziomu hałasu, a także dynamiczne tablice parkingowe, które będą wskazywały poziom napełnienia parkingów. Wprowadzone zostaną także znaki o zmiennej treści, informujące uczestników ruchu o występujących niebezpieczeństwach i utrudnieniach na drogach. Znacznie usprawni się też proces ważenia pojazdów. Pomiar będzie możliwy w ruchu, bez konieczności zatrzymania lub redukcji prędkości samochodów. Dzięki temu rozwiązaniu zmniejszy się degradacja sieci drogowej, co ma miejsce zwłaszcza w wyniku nielegalnych przejazdów pojazdów ponadnormatywnych. Najistotniejsze jest jednak to, że ITS znacząco wpłynie na poprawę funkcjonowania komunikacji zbiorowej. Ruch autobusów i trolejbusów będzie na bieżąco śledzony na e-mapach. W razie opóźnienia system będzie mógł zareagować bardzo szybko, wprowadzając priorytet przejazdu dla tych pojazdów na wybranych skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną. Wszystko po to, by usprawnić komunikację w mieście i zwiększyć bezpieczeństwo na tyskich drogach. Sercem całego systemu ITS będzie Centrum Sterowania Ruchem (CSR). Tam gromadzone będą bieżące informacje o sytuacji ruchowej w mieście oraz podejmowane decyzje o pracy poszczególnych podsystemów i urządzeń.
System ITS - wypowiedz się!

System ITS jest jednym ze sztandarowych projektów, jakie w najbliższych latach mają zostać zrealizowane w Tychach. To ogromne przedsięwzięcie, dlatego nim zapadnie decyzja o jego ostatecznym kształcie, ważne jest, by poznać opinie mieszkańców, partnerów oraz społeczności lokalnych. Czym są konsultacje społeczne? To forma dialogu, którą prowadzi urząd z mieszkańcami, by zasięgnąć ich opinii w ważnych kwestiach.
System ITS - konsultacje krok po kroku

KROK 1 Konsultacje społeczne w planowaniu projektu systemu ITS rozpoczynają się 25 stycznia 2016 i będą trwały do 12 lutego 2016. W tym czasie przyjmowane są uwagi i opinie dotyczące projektu. Można je zgłaszać bezpośrednio w siedzibie MZUIM w Tychach przy ul. Budowlanych 59 (II piętro), drogą korespondencji tradycyjnej i elektronicznej (its.sekretariat@mzuim.tychy.pl), lub za pomocą formularza kontaktowego.

KROK 2 Zebrane uwagi i opinie zostaną poddane ocenie przez powołany do tego celu zespół. Zespół sformułuje rekomendacje dotyczące zebranych w trakcie konsultacji uwag i opinii i przedstawi je do decyzji Prezydentowi Miasta Tychy.

KROK 3 Na podstawie rekomendacji zatwierdzonych przez Prezydenta Miasta Tychy, zostanie opracowane sprawozdanie z przebiegu i wyników konsultacji. Publikacja sprawozdania nastąpi na stronie internetowej MZUiM i w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Tychy i BIP MZUiM do 29 lutego 2016 r.

Konsultacje społeczne prowadzone będą na obszarze Miasta Tychy i uznaje się je za ważne bez względu na liczbę osób i podmiotów biorących w nich udział.
Więcej informacji o konsultacjach społecznych znajdziesz tutaj tutaj.
Architektura systemu (schemat + opis)

Przedsięwzięcie będzie realizowane w latach 2017-2020. Zaplanowano pozyskanie dotacji z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach działania 4.5. niskoemisyjny transport miejski oraz efektywne oświetlenie (poddziałanie 4.5.1.Niskoemisyjny transport miejski oraz efektywne oświetlenie - ZIT) Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020.
Źródło: umtychy.pl


******************************************************************************************************************

Zachęcam wszystkich, aby wzięli udział w tych konsultacjach oraz by zgłaszali również miejsca ich zdaniem niebezpieczne czy też mało funkcjonalne pomimo, iż nie wszystkie są wskazane do przebudowy (szkoda, że konsultacje nie zaczęły się przed wytypowaniem konkretnych miejsc).
Ja ze swojej strony zgłaszam 3 skrzyżowania (poniżej), ale takich miejsc w naszym mieście jest na pewno zdecydowanie więcej.

1. KATOWICKA-ZWIERZYNIECKA - kto bywa w tym rejonie wie, jaki problem mają osoby próbujące wyjechać ze Zwierzynieckiej w lewo (w stronę centrum). W szczycie trzeba być sprytnym, żeby stamtąd wyjechać. Trochę dziwne, że miasto nie wymusiło korzystniejszego rozwiązanie na Biedronce, która się tam wybudowała w zeszłym roku. Zwłaszcza, że są tam (na Katowickiej) światła. Niestety czerwone zapala się tylko wtedy, gdy chce przejść pieszy - wówczas jest to wybawienie dla chcących wyjechać ze Zwierzynieckiej.

2. Skrzyżowanie CZARNECKIEGO-BIELSKA-CYGANERII - to również skrzyżowanie, które do bezpiecznych nie należy. Zdarza się, iż na środku Bielskiej (na wysokości pasa zieleni) stoją po trzy pojazdy, oczywiście każdy z innym zamiarem a wówczas niewiele trzeba, by doszło do kolizji. W przeszłości niejednokrotnie dochodziło tam do wypadków - w tym do potrąceń pieszych.

3. Skrzyżowanie ulic HLONDA – BOCHEŃSKIEGO – BOCZNA to kolejne skrzyżowanie, gdzie co jakiś czas dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Często mają tu również miejsce kolizje i wypadki. Może warto by się zastanowić nad poprawieniem bezpieczeństwa w tym miejscu? Tu w przeciwieństwie do ulicy Towarowej mogłyby wystarczyć kosmetyczne zmiany (temat tego skrzyżowania poruszałem akurat na blogu kilka dni temu).

Niestety skrzyżowań 1 i 3 nie ma na liście skrzyżowań do przebudowy więc rychłe poprawienie ich funkcjonalności i bezpieczeństwa raczej nie nastąpi...

tychymyopinions

Sala koncertowa w Tychach już otwarta. Nowa siedziba orkiestry Aukso


Sala koncertowa w Tychach już otwarta. Koncert inauguracyjny zagrali Aukso Orkiestra Kameralna Miasta Tychy oraz zespól Vołosi. W programie była muzyka Karpat. Koncerty były dwa: jeden dla wszystkich zainteresowanych, drugi - dla budowniczych sali, dla samorządowców i gości.

Marek Moś, dyrektor artystyczny Aukso Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy, otrzymał klucz do nowej sali koncertowej, która odtąd staje się ich domem, jak powiedziała Daria Szczepańska, zastępca prezydenta ds. społecznych. - Stworzyliśmy muzyczny dom dla Aukso, ale to tylko ściany, które trzeba wypełnić duchem. Uosabia tego ducha maestro Marek Moś, założyciel twórca i niezrównany szef naszej tyskiej orkiestry – powiedziała.

- Dla nas to rzeczywiście nowy dom, ale mamy nadzieję, że będzie on zmieniał nie tylko nas, ale i mieszkańców tego miasta, gdyż architektura ma niezwykłą moc zmieniania ludzi – powiedział Marek Moś. W rok 2016 Aukso, jedna z najlepszych orkiestr kameralnych w Polsce, wchodzi nie tylko z własną siedzibą. Wkrótce stanie się samodzielną instytucją kulturą (dotąd podlegała dyrektorowi Teatru Małego). - Stanie się to w kwietniu. Planujemy znaleźć tej nowej instytucji profesjonalnego menadżera – zapowiedziała wiceprezydent Daria Szczepańska. O planach nowej instytucji ma być mowa podczas konferencji prasowej, której termin jeszcze nie został wybrany. Na razie wiadomo tylko tyle, że w nowej siedzibie mają odbywać się koncerty różnorodne, zaspokajające różne gusta. I mają być zajęcia dla dzieci, by „wychować młodych melomanów”. Sala powstała z myślą nie tylko o koncertach, ale także nagraniach, stąd było sporo pracy, by w tym miejscu uzyskać dobrą akustykę. Dyrygent orkiestry nie ukrywał, że w sali o eliptycznym kształcie nie było to łatwe. - Każda rotunda to są niekontrolowane odbicia – powiedziała Beata Jankowska, reżyser dźwięku.

- Trzeba było tę przestrzeń owalu połamać i cały sufit jest ułożony w stosowne plastry, które łamią falę dźwiękową. Nad estradą są ekrany, które mają za zadanie wybicie dźwięku w stronę słuchacza. Boki sali, jak i ściana za orkiestrą są zbudowane tak, by pochłaniały i zmieniały dźwięk – tłumaczy Marek Moś. - Ta sala się na razie rozgrywa. Instrument też nie gra od razu, nawet najlepsze skrzypce wymagają rozegrania. Tak jest i z salą. To jest proces – dodaje Beata Jankowska.


Źródło: dziennikzachodni.pl

sobota, 23 stycznia 2016

Pierwsza ofiara mrozów w Tychach


23 stycznia około godziny 15 do dyżurnego tyskiej Policji wpłynęło zgłoszenie, że w okolicy wiaduktu pod DK 1 przy ulicy Towarowej znaleziono ciało mężczyzny. Na miejsce wysłany został patrol Policji i ZRM. Niestety po dotarciu na miejsce zgłoszenie potwierdziło się, a na ratunek było już za późno. Lekarz stwierdził zgon. Informacja został również przekazana do prokuratury. Najprawdopodobniej do zgonu doszło w wyniku wychłodzenia organizmu. Dokładną przyczynę wyjaśni zarządzona sekcja zwłok denata. Jest to prawdopodobnie pierwsza ofiara śmiertelna mrozów w naszym mieście.

Źródło: 112tychy.pl

Bezdomny podpalił dziecięcy wózek i samochód


Dwa pożary w ciągu jednego dnia w Tychach. Palił się wózek dziecięcy na klatce schodowej i samochód przy śmietniku. Śledczy zatrzymali podpalacza: to bezdomny i nałogowy piroman. Tyska policja otrzymała dwa zgłoszenia o pożarze w ciągu jednego dnia. Na ulicy Kubicy w Tychach palił się dziecięcy wózek na klatce schodowej. W innym miejscu - pomieszczenie gabarytowe przeznaczone na śmieci.

Śmietnik spalił się doszczętnie, ogień zajął też samochód, który stał w pobliżu. Śledczy od razu podejrzewali, że ogień podkładany był celowo. Rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Po rozmowie ze świadkami ustalili, że podpalaczem jest bezdomny 37-latek. Wcześniej podpalał kontenery Mężczyzna znany jest policjantom z wcześniejszych zatrzymań, które też dotyczyły zniszczeń mienia poprzez podpalenie. Od grudnia 2013 roku do września 2014 podpalił co najmniej 10 kontenerów, głównie na tyskim osiedlu M. Straty oszacowano wtedy na 65 tys. zł. Nie udało nam się ustalić, czy i na jak długo piroman trafił za to do więzienia.

Tym razem spowodował straty na 13 tys. zł. Usłyszał dwa zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. - Częściowo przyznaje się do winy. Trudno się z nim rozmawia - mówi Barbara Kołodziejczyk, rzeczniczka tyskiej policji.

Źródło: tvn24.pl

Dozór dla podpalacza


Policyjny dozór został zastosowany wobec 37-letniego podpalacza. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty zniszczenia mienia poprzez podpalenie. Piroman za swoje zamiłowanie do ognia odpowie przed sądem, grozi mu nawet 5-letni pobyt w więzieniu.

19 stycznia 2016 roku dyżurny tyskiej komendy otrzymał dwa zgłoszenia o podpaleniach. Jedno na ulicy Kubicy w Tychach, gdzie sprawca podpalił dziecięcy wózek na klatce schodowej. Drugie zgłoszenie dotyczyło podpalenia pomieszczenia gabarytowego przeznaczonego na śmieci, które doszczętnie się spaliło. Dodatkowo ogień zajął samochód, który stał w pobliżu, powodując częściowe jego spalenie. Wstępne ustalenia tyskich śledczych wskazywały na to, że ogień podkładany był celowo. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Nie trzeba było długo czekać na efekty ich pracy. Po rozmowie ze świadkami ustalono, że sprawcą podpaleń jest bezdomny 37-latek. Mężczyzna znany jest policjantom z wcześniejszych zatrzymań, które dotyczyły zniszczeń mienia poprzez podpalenie. Sprawca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Straty jaki spowodował podpalacz sięgają 13 tys.złotych. Piroman usłyszał dwa zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 5 lat więzienia.


Źródło: KMP Tychy

Dzisiaj otwarcie Mediateki z salą koncertową orkiestry Aukso


Sala koncertowa wraz z siedzibą czołowej polskiej orkiestry kameralnej Aukso, jak i nowoczesna biblioteka znalazły się w tyskiej Mediatece. Oficjalne otwarcie obiektu oraz koncert tyskich muzyków i zespołu Vołosi odbędzie się dzisiaj.

Mediateka zajmuje część budynku, w którym kilkanaście lat temu miał powstać Zespół Szkół Municypalnych. Ta inwestycja nie doszła jednak do skutku. Prezydent Tychów Andrzej Dziuba przypomniał PAP, że w lewym skrzydle zespołu kilka lat temu powstała hala sportowa, a środkową część miasto planuje sprzedać. Dziuba powiedział też, że nad możliwościami wykorzystania pozostałej części obiektu miasto długo się zastanawiało.

- Teraz w nowoczesnej Mediatece znajduje się sala koncertowo-konferencyjna, której gospodarzem będzie jedna z czołowych orkiestr kameralnych Aukso. Przystosowanie pomieszczenia na salę koncertową kosztowało przede wszystkim projektantów akustyków wiele wysiłku, ale opłaciło się. Co bardzo ważne, muzycy już podczas pierwszych prób byli zadowoleni z sali i jej akustyki – podkreślił prezydent.

Orkiestra Kameralna Miasta Tychy "Aukso" wcześniej nie miała swojej siedziby. Artyści korzystali z gościnności zaprzyjaźnionych instytucji, m.in. Zespołu Szkół Muzycznych im. Feliksa Rybickiego w Tychach oraz Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach.

W sali koncertowej o eliptycznym kształcie znajduje się widownia na 334 miejsca. Będzie tam też można korzystać m.in. z systemu konferencyjnego i wideokonferencyjnego oraz systemu do projekcji filmowej 2 i 3D.

Prezydent zapowiedział też, że z myślą o tyskich melomanach przygotowano propozycje cotygodniowych koncertów, które od wiosny mają się odbywać w nowej sali. Wkrótce orkiestra Aukso stanie się także samorządową instytucją kultury (do tej pory zespół podlegał Teatrowi Małemu w Tychach).

Dyrektor artystyczny i dyrygent Marek Moś podkreślił we wcześniejszej rozmowie z PAP, że posiadanie - po kilkunastu latach - własnej siedziby zwiększy komfort pracy członków orkiestry.

Jak dodał, po pierwszych próbach muzycy są zadowoleni z nowego miejsca. - Dla nas najważniejsza jest akustyka. Po pierwszych próbach jesteśmy zadowoleni, choć oczywiście wiele rzeczy jest jeszcze do sprawdzenia, np. jak będzie brzmiała orkiestra podczas koncertów przy wypełnionej sali. Jest jeszcze wiele niewiadomych, ale jesteśmy dobrej myśli – powiedział Moś.

Oprócz sali koncertowej w nowoczesnym budynku – na powierzchni ponad 2,7 tys. m kw. – funkcjonować będzie także Miejska Biblioteka Publiczna m.in. z wypożyczalnią i czytelnią dla dzieci i dorosłych, biblioteką muzyczną oraz naukową. Przenoszenie zbiorów do Mediateki zbiorów potrwa prawdopodobnie do kwietnia.

W Mediatece nie zabraknie lokali gastronomicznych; obecnie trwa zbieranie ofert potencjalnych najemców.

Całkowita wartość tej realizowanej od lipca 2013 r. inwestycji wynosi niemal 33,2 mln zł netto. Budowa została sfinansowana z pożyczki Jessica w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013, kredytu inwestycyjnego ze środków Banku Rozwoju Rady Europy (CEB) oraz z budżetu miasta Tychy.


Źródło: onet.pl

piątek, 22 stycznia 2016

Kolizja przy Teatrze Małym


22 stycznia około godziny 13.45 na skrzyżowaniu ulic Hlonda – Boczna – Bocheńskiego doszło do kolizji drogowej z udziałem dwóch samochodów osobowych. W zdarzeniu brały udział Peugeot i Suzuki. Skończyło się na uszkodzonych pojazdach. Nikomu nic się nie stało. Na miejsce wezwany został patrol policji. Pojazdy zostały usunięte na pobliski chodnik.


Źródło: 112tychy.pl

*****************************************************************************************************************

Skrzyżowanie ulic Hlonda – Boczna – Bocheńskiego to kolejne skrzyżowanie, gdzie co jakiś czas dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Często mają tu również miejsce kolizje i wypadki. Może warto by się zastanowić nad poprawieniem bezpieczeństwa w tym miejscu? Tu w przeciwieństwie do ulicy Towarowej mogłyby wystarczyć kosmetyczne zmiany (poziome pasy akustyczne, znak STOP przed wjazdem na Bocheńskiego itp)

tychymyopinions

Kolizja na Mikołowskiej


22 stycznia około godziny 12 na ulicy Mikołowskiej przy numerze 139 doszło do kolizji drogowej z udziałem trzech samochodów osobowych. Na tył zatrzymującego się przed oznakowanym przejściem dla pieszych Mercedesa wjechała Skoda uderzona przez Toyotę. Na miejsce wezwany został patrol drogówki i jeden zastęp strażaków z JRG Tychy (GBA). Nikomu nic się nie stało. Skończyło się na uszkodzonych pojazdach. Uszkodzone pojazdy zostały po zdarzeniu usunięte na zatoczkę przystankową, aby nie blokować ruchu. Zdarzenie miało miejsce na pasie w kierunku Mikołowa.

Źródło: 112tychy.pl

Mediateka XXI w Tychach. Koncert inauguracyjny


Mediateka w Tychach to sala koncertowa i biblioteka. Inauguracja sali koncertowej - 23 stycznia, biblioteka otwarta zostanie w maju. Pierwsze, co rzuca się w oczy w nowym obiekcie to szkło. szklane powierzchnie zajmują 4500 m kw

W sobotę, 23 stycznia, o godz. 17 wielka inauguracja nowej sali koncertowej przy alei Piłsudskiego. Inauguracyjny koncert wykonają Aukso Orkiestra Kameralna Miasta Tychy i zespół Vołosi. Bilety w cenie 30 zł są do nabycia w kasie Teatru Małego. Drugi koncert w nowej sali zaplanowany jest na 30 stycznia. Będzie to koncert charytatywny w wykonaniu zespołu Cree i jego gości. Ci goście to Jorgos Skolias, Alek Korecki, Jan Galach, Leszek Winder, Bronisław Duż, Mateusz Moś i Piotr Steczek, a także zespół Rebelianci.

Bilety w cenie 40 zł są do nabycia w Miejskim Centrum Kultury. Całkowity dochód z ich sprzedaży pójdzie na konto Fundacji Śląskie Hospicjum Domowe dla Dzieci. Sala koncertowa ma eliptyczny kształt , 770 m kw., 334 miejsca na widowni, a także m.in. system konferencyjny i wideokonferencyjny oraz system do projekcji filmowej 2 i 3D. Ściany sali są obłożone ekranami akustycznymi. Scena i podłoga wyłożone są dębowym parkietem olejowanym. 334 siedzenia na widowni były zaprojektowane i wyprodukowane specjalnie do tego pomieszczenia. Sala powstała ze szczególną dbałością o akustykę, ponieważ odbywać się tu będą nie tylko koncerty, ale także nagrania. W oczy rzuca sie bardzo duża scena, która przy normalnym koncercie nie będzie w pełni wykorzystana, ale wiadomo, że orkiestra gra często w poszerzonym składzie i wtedy taka powierzchnia będzie w sam raz. Jej gospodarzem będzie Aukso, która wkrótce ma się stać samorządową instytucją kultury (przez cały czas podlegała Teatrowi Małemu).

Biblioteka zostanie otwarta w maju. 15 stycznia zakończyła się przeprowadzka zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej. Trwała dwa tygodnie. - W tym czasie wykonaliśmy prawie 120 kursów, czyli 230 godzin transportu. Do nowej siedziby zostało przewiezionych 84 tys. zbiorów z planowanych 110 tys. spakowanych w blisko 4,5 tys. kartonów, prawie 2 tys. segregatorów z dokumentacją i prawie 3 tys. różnego rodzaju sprzętów i mebli - informuje nas Dorota Łukasiewicz-Zagała, dyrektor MBP w Tychach i obrazowo dodaje: Gdyby te wszystkie przeniesione zbiory ustawić obok siebie, powstałaby linia o długości blisko 3 km, łącząca Browary Tyskie ze Skałką, a gdyby je ustawić na kształt domina, połączyłoby to Tychy z Kobiórem.

Nowa biblioteka główna będzie miała ponad 2744 m kw. Znajdą się tu: wypożyczalnia oraz czytelnia dla dzieci i dorosłych, biblioteka muzyczna i naukowa. Absolutną nowością będą całodobowa wrzutnia książek oraz stanowiska samodzielnego wypożyczania. Powstanie też nowy dział - czytelnia multimedialna. Nowością będą też sala spotkań i plac zabaw dla dzieci. Dla dzieci przygotowuje się tzw. dzieciopac, czyli specjalny dla nich katalog elektroniczny.


Źródło: dziennikzachodni.pl

Internet dla pacjentów w szpitalu


Od początku roku w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym Megrez uruchamiany jest bezprzewodowy dostęp do internetu dla pacjentów i personelu medycznego. Na razie dostęp do sieci Wi-Fi zyskali pacjenci Izby Przyjęć oraz części położniczej Oddziału Ginekologiczno-Położniczego z Pododdziałem Ginekologii Onkologicznej. Lista oddziałów z zasięgiem do sieci bezprzewodowej sukcesywnie się będzie powiększać by w końcowym efekcie objąć cały szpital.

Równolegle w szpitalu Megrez wprowadzany jest dostęp do sieci Wi-Fi dla personelu medycznego, umożliwiający wykorzystanie urządzeń mobilnych, np. tabletów w prowadzeniu badań i leczenia pacjentów. Takie rozwiązanie testuje obecnie personel medyczny Oddziału Geriatrycznego, ale docelowo ma nim zostać objęty cały personel szpitala.

Kody dostępu do szpitalnego Wi-Fi pacjenci otrzymują w rejestracji Izby Przyjęć.


Źródło: tychy.pl

czwartek, 21 stycznia 2016

Stadion Miejski w Tychach nominowany do Stadionu Roku 2015


Stadion Miejski Tychy znalazł się w gronie dwudziestu dwóch nominowanych aren piłkarskich z całego świata. O zwycięstwie zdecyduje głosowanie internautów.

Wszystkie wybrane obiekty łączą dwie wspólne cechy – pojemności powyżej 10 000 widzów oraz pełne otwarcie stadionu w 2015 roku

Oddać swoje głosy można poprzez stronę stadiony.net.

Z jednego adresu IP można zagłosować tylko raz, przyznając pięciu wybranym stadionom gwiazdki (w kolejności: 5, 4, 3, 2, i 1), które następnie zostaną przeliczone na punkty. Głosowanie potrwa od 18-tego stycznia do 19-tego lutego włącznie. Zwycięzcę poznamy trzy dni po zakończeniu głosowania.

Tytuł Stadionu Roku 2015 otrzyma również obiekt wybrany przez specjalnie powołane Jury, w skład którego wchodzą architekci z całego świata z doświadczeniem w projektowaniu stadionów piłkarskich. Wybór Jury przebiega niezależnie od głosowania publicznego.

Pełna lista nominowanych stadionów:

1. Antalya Arena, Antalya, Turcja
2. Avaya Stadium, San Jose, USA
3. Bakı Olimpiya Stadionu, Baku, Kazachstan
4. City Arena SAM, Trnawa, Słowacja
5. Continental Arena, Ratyzbona, Niemcy
6. Estadio BBVA Bancomer, Gwadelupa, Meksyk
7. Estadio La Portada, La Serena, Chile
8. Estadio Multiva, Puebla, Meksyk
9. Estadio Zorros del Desierto, Calama, Chile
10. Haixia Olympic Center Stadium, Fuzhou, Chiny
11. King Saud University Stadium, Rijad, Arabia Saudyjska
12. Kyle Field, College Station, USA
13. Matmut Atlantique, Bordeaux, Francja
14. Minaminagano Sports Park Stadium, Nagano, Japonia
15. Ordos SC Stadium, Ordos, Chiny
16. Stade Bollaert-Delelis, Lens, Francja
17. Stade Municipal, Kintele/Brazzaville, Kongo
18. Stadion Heracles, Almelo, Holandia
19. Stadion Miejski, Tychy, Polska
20. Suita City Football Stadium, Suita, Japonia
21. Turner Stadium, Be’er Shewa, Izrael
22. Zhanjiang Olympic Center Stadium, Zhanjiang, Chiny

Źródło: umtychy.pl

Wymijał samochód na przejściu, zabił dwoje dzieci. "Kierowcy się nie uczą i nadal łamią tu przepisy"


Kierowca zatrzymuje się, by przepuścić pieszych, a po pasie obok przejeżdża samochód. Z takiego powodu w grudniu zeszłego roku na przejściu dla pieszych w Tychach zginęła dwójka małych dzieci. Minął miesiąc i w tym samym miejscu w ciągu kilku godzin zarejestrowano aż osiem podobnych wykroczeń. Patrole ruchu drogowego uczestniczyły w środę w działaniach „Pieszy". Mundurowi przyglądali się zachowaniom kierowców na przejściach dla pieszych, w szczególności na Towarowej, gdzie w grudniu ubiegłego roku doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem dzieci.

Tychami wstrząsnęła ta tragedia. Tydzień przed Bożym Narodzenia 25-letnia matka wracała z 4-letnią Nadią i rocznym Igorem z zakupów świątecznych. Mieli kilometr do domu, dzieci siedziały w wózku. Na przejściu dla pieszych na ul. Towarowej przepuścił ich samochód na lewym pasie, ale ten z prawego się nie zatrzymał. Auto wyrwało wózek z rąk matki. Igor i Nadia zginęli na miejscu. Towarowa to bardzo ruchliwa, dwupasmowa jezdnia. Piesi przebiegają przez oznakowane, ale pozbawione sygnalizacji pasy z duszą na ramieniu.
Po wypadku ograniczono prędkość w rejonie przejścia do 40 km/godz., postawiono znak "Uwaga wypadki", w jezdni zamontowano pasy akustyczne, samo przejście doświetlono. Jak się wczoraj okazało, na nic.

- Kierowcy nadal łamią przepisy - przyznaje Barbara Kołodziejczyk, rzeczniczka tyskiej policji. Ośmiu kierowców zachowało się podobnie do tego, który zabił na pasach Nadię i Igora. W całym mieście takich zdarzeń odnotowano 10. 29 osób zostało przyłapanych na przechodzeniu w miejscu niedozwolonym. Zdarzenia te zostały zarejestrowane przez kamery ruchomego stanowiska dowodzenia (RSD). To pojazd, z którego można w terenie dowodzić policyjnymi siłami. Wyposażony jest w kamery o wysokiej rozdzielczości i sprzęt rejestrujący. Rejestrowane są najmniejsze detale z odległości kilkuset metrów. Dzięki temu załoga, pozostając w środku pojazdu, może dyskretnie przyglądać się poczynaniom kierowców i pieszych. 

- Wnioskowaliśmy do urzędu miasta o sygnalizację na pasach na ulicy Towarowej - mówi Kołodziejczyk. Na razie bez efektu.


Źródło: tvn24.pl

*******************************************************************************************************************

Cóż z tego, że policja wnioskuje o sygnalizację świetlną na tym przejściu? Urzędnicy idą w zaparte i twierdzą, że jest bezpieczne. Na nic prośby i apele mieszkańców, zwłaszcza tych, którzy codziennie narażają tam dosłownie życie... 

tychymyopinions

Koleje Śląskie: Pasażerowie jak sardynki. Tak jest w pociągach do Tychów


Zatłoczone pociągi na trasie Bielsko - Tychy. Koleje Śląskie: Nie wiemy, jak długi skład puścić, bo ludzie nie planują podróży z wyprzedzeniem.

W pociągach - szczególnie rano i po południu - ścisk, a jednocześnie nowoczesne parkingi za ponad 65 mln zł przy dworcach PKP stoją puste: tak krótko można podsumować sytuację w Tychach. Podróż pociągiem z południa regionu do Tychów czy Katowic to prawdziwa katorga. A zaczyna się przy kasie biletowej na dworcu PKP. To ja miałam tego pecha, że zepsuł mi się samochód, więc do tyskiej redakcji przyszło mi z Bielska-Białej dostać się komunikacją publiczną. Za normalny bilet Kolei Śląskich w jedną stronę z Bielska-Białej do Tychów zapłacić trzeba 10,40 zł i wcale nie jest pewne, czy za taką kwotę uda się ową podróż spędzić siedząc, bo jeżeli pociąg przyjedzie np. z Żywca, może być już pełny w Bielsku.

- Oczywiście mamy świadomość, że o niektórych porach na odcinku Katowice - Bielsko- Biała notowana jest wysoka frekwencja podróżnych - mówi dyplomatycznie Michał Wawrzaszek, rzecznik Kolei Śląskich. - Czasami nawet bardzo wysoka. Zdecydowaliśmy, że ten odcinek w nowym rozkładzie jazdy (od grudnia 2015 - przyp. red.) obsługują bardzo pojemne jednostki - dodaje. Bo to właśnie ten przewoźnik obsługuje większość połączeń na trasie Bielsko-Biała - Katowice. Bardzo pojemne jednostki jednak nie o każdej porze są w stanie pomieścić wszystkich pasażerów KŚ. - Dojeżdżam do pracy do Katowic pięć razy w tygodniu. W szczycie zawsze jest tu pełno. Ludzie stają w pociągu, a za bilet płacą normalnie - mówi Łukasz Pastuszek z Bielska-Białej. Wawrzaszek twierdzi, że w pociągu - podobnie jak w autobusach czy tramwajach - przewidziane są miejsca stojące.

- Pasażerowie bardzo często nie planują podróży z dużym wyprzedzeniem, co utrudnia przygotowanie odpowiedniej pojemności składu - argumentuje. Ale podróż przepełnionymi pociągami to niejedyny problem. Równie drogie są bilety MZK Tychy, bo przecież po wyjściu z pociągu do danego punktu w mieście - w moim przypadku do redakcji - czymś trzeba się dostać. Za 20-minutowy przejazd autobusem trzeba zapłacić 3 zł. Kalkulacja jest więc prosta, za bilety w obie strony zapłaciłam blisko 27 zł. Na benzynę na tej trasie wydamy 16-18 zł. Jak więc przekonać ludzi, by zostawiali swoje samochody na parkingach w Tychach i przesiedli się do pociągu? Wielopoziomowy parking naziemny przy głównym dworcu PKP w Tychach, który właśnie obchodzi swoje pierwsze urodziny, stoi praktycznie pusty: średnio na 350 miejsc zajętych jest... 70. Podobnie sytuacja wygląda na otwartym od pół roku parkingu podziemnym przy stacji Tychy Miasto. - To rozwiązanie przyszłościowe, ruch w mieście wzrasta, więc budowanie parkingu, np. na 100 aut, było bez sensu - wyjaśnia Agnieszka Kijas, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach.

Jeśli kierowca ma tzw. pomarańczowy bilet (obowiązuje na trasie Tychy - Katowice) za pierwsze 12 godzin za parking nie płaci, każde kolejne kosztuje 5 zł. Pasażerowie, którzy podróżują z Bielska-Białej, za parking zapłacić muszą 2 zł za 12 godzin.


Źródło: dziennikzachodni.pl

środa, 20 stycznia 2016

Wyskoczył z okna - śmigłowiec LPR w akcji


20 stycznia po godzinie 11 do dyżurnego tyskiej Policji wpłynęło zgłoszenie, że z jednego z mieszkań na drugim piętrze w budynku przy alei Bielskiej 74 wyskoczył mężczyzna. Na miejsce wysłany został patrol Policji i ZRM. Po dotarciu na miejsce na trawniku zastano mężczyznę w wieku około 30 lat.
Mężczyzna został przetransportowany do karetki. Tam ratownicy udzielili mu pierwszej pomocy. W mieszkaniu z którego mężczyzna wyskoczył znajdowały się jeszcze trzy inne osoby. Na miejsce wezwany został policyjny technik i grupa dochodzeniowa. Poszkodowany mężczyzna doznał najprawdopodobniej obrażeń wewnętrznych i urazu kręgosłupa. Ratownicy podjęli decyzję o konieczności transportu mężczyzny do szpitala w Sosnowcu. W tym celu na miejsce wezwany został śmigłowiec HEMS Ratownik 4. Celem zabezpieczenia lądowiska na miejsce wezwane zostały dwa zastępy z JRG Tychy (GBA, SCRt).
Aleja Bielska na odcinku od skrzyżowania z ulicą Żwakowską do ulicy Czystej została zamknięta dla ruchu. Przez około trzydzieści minut występowały utrudnienia w ruchu. Dalsze czynności w tej sprawie prowadza tyscy Policjanci.


Źródło: 112tychy.pl

Tragedia na ulicy Burschego


19 stycznia po godzinie 18 na ulicy Burschego w rejonie skrzyżowania z ulicą Andersa doszło do tragicznego zdarzenia drogowego. Kierujący samochodem marki Daewoo Lanos 62 letni mężczyzna zasłabł za kierownica swojego pojazdu, utracił kontrolę nad nim i wjechał do potoku wilkowyjskiego. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwany został patrol Policji i ZRM. Po kilku minutach mężczyzna został wydobyty z pojazdu i na desce ortopedycznej przetransportowany do karetki. Mężczyzna był nieprzytomny bez wyczuwalnego pulsu. W karetce została podjęta akcja reanimacyjna. Do pomocy wezwany został drugi ZRM. Po kilkunastu minutach pojawiło się tętno. Będący na miejscu lekarz podjął decyzje o natychmiastowym transporcie do szpitala. Stan mężczyzny był krytyczny (lekarz podejrzewał zawał mięśnia sercowego). Niestety po kilkunastu minutach, pracujący na miejscu policjanci otrzymali ze szpitala smutną wiadomość. Mężczyzny pomimo wysiłków nie udało się uratować. Na miejsce wezwany został policyjny technik i prokurator. Pojazd został zabezpieczony i przewieziony na policyjny parking. Dokładną przyczynę zgonu mężczyzny wyjaśni sekcja zwłok. Dalsze czynności prowadzą tyscy policjanci pod nadzorem prokuratury.

Źródło: 112tychy.pl

Wpadł autem do potoku. Zmarł w szpitalu


Nie żyje 61-letni kierowca, który wjechał autem do potoku w Tychach (woj. śląskie). Według ustaleń policji, mężczyzna zasłabł za kierownicą. Informację i zdjęcia z miejsca wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Tomasza.

Informację o wypadku na ulicy Andersa w Tychach policja otrzymała o godz. 17:50.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 61-letni kierowca daewoo zasłabł za kierownicą i wjechał do potoku - poinformował dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tychach.
Mężczyzna nie żyje

Na miejsce została wezwana karetka. Kierowca został zabrany do szpitala w ciężkim stanie. Niestety nie udało się go uratować. - Mężczyzna zmarł - powiedział dyżurny policji.

Jak dodał, na środę zaplanowana jest sekcja zwłok 61-latka.


Źródło: tvn24.pl

wtorek, 19 stycznia 2016

Wybił szyby w aucie i nękał swoją byłą dziewczynę


Nawet 5 lat w więzieniu może spędzić 33 – letni tyszanin, który zniszczył samochód swojej byłej dziewczynie. Dodatkowo mężczyzna odpowie za stalking wobec kobiety, która osaczona sytuacją zgłosiła sprawę policjantom. Sprawca został objęty dozorem w postaci zakazu kontaktowania się i zbliżania do znajomej.

W ręce policjantów wpadł 33 – letni tyszanin, który zniszczył samochód swojej byłej dziewczynie. Do zdarzenia doszło w niedzielę w Tychach na ulicy Kopernika. Kobieta z domu usłyszała trzask wybitych szyb w samochodzie. Okazało się, że to były partner zgłaszającej wybił kamieniem dwie szyby w jej pojeździe i uciekł. Poszkodowana zgłosiła sprawę policjantom, którzy szybko ustalili i zatrzymali sprawcę. Straty jakie spowodował sięgają 700 złotych. Oprócz zgłoszenia sprawy zniszczenia samochodu kobieta złożyła zawiadomienie o nękaniu jej przez zatrzymanego. Okazało się, że były chłopak nie może pogodzić się z brakiem zainteresowania z jej strony i od kilku miesięcy nękał kobietę wysyłając sms-y oraz dzwoniąc. To już kolejna taka sytuacja ponieważ niechciane telefony kończyły się już dla 33 – latka zarzutami stalkingu. Śledczy i tym razem przesłuchali świadków i zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów. Tyszanin przyznał się do zarzucanych mu czynów, teraz ma zakaz zbliżania się i kontaktowania ze swoją znajomą. Za popełnione przestępstwa, podejrzanemu grozi nawet 5 lat więzienia.

Stalking, określany jest jako uporczywe nękanie bądź prześladowanie ofiary. Według kodeksu karnego stalking stanowi przestępstwo, za które grozi kara do 3 lat więzienia. Warto udokumentować stalking, np. zachowując treść e-maila lub sms-ów wzywających do zaprzestania nękania. Warto także gromadzić listy, e-maile czy sms-y i nagrywać rozmowy. O zdarzeniu należy powiadomić organy ścigania i złożyć zawiadomienie o przestępstwie.


Źródło: KMP Tychy

Kruczek najlepszym ogólniakiem w Tychach!


Po raz trzeci z rzędu I LO im. Leona Kruczkowskiego jako jedyny ogólniak w Tychach otrzymał Srebrną Tarczę, tytuł nadawany najlepszym szkołom w Polsce przez tygodnik „Perspektywy”.

W rankingu liceum uzyskało 19. miejsce w województwie śląskim i wysokie 183. w kraju. Według organizatorów rankingu, szkoła uhonorowana takim wyróżnieniem "to miejsce, w którym zaczyna się dobra przyszłość”.

Oprócz "Kruczka" w rankingu znalazły się także dwa tyskie technika - 14. miejsce w województwie śląskim i 171. w kraju oraz Srebrną Tarczę uzyskało Technikum nr 4 im. Hanny i Kazimierza Wejchertów w Zespole Szkół nr 5 (Budowlanka). Natomiast 17. miejsce w województwie i 207. w kraju i Brązową Tarczę otrzymało Technikum nr 3 w ZS nr 4 (ZEG).

Źródło: umtychy.pl

Tychy chcą przyciągnąć nowych mieszkańców


Urząd Miasta Tychy planuje uruchomić program, który znacznie obniży koszty nabycia działek pod budowę domów jednorodzinnych. Wszystko po to, by osoby, które chcą budować dom w Tychach, nie musiały ze względu na wysokie koszty gruntów z tego rezygnować i szukać działek w sąsiednich miejscowościach.

Na najbliższej sesji Rady Miasta Tychy – 28 stycznia radni będą głosowali nad uchwałą w tej sprawie.

Grunty w Tychach nie należą do tanich. Cena metra kwadratowego to nawet kilkaset złotych. Na atrakcyjną działkę budowlaną trzeba wydać 200-300 tys. zł.

- Wiele osób choć w Tychach pracuje, robi zakupy czy przywozi dzieci do szkoły mieszka kilka czy kilkanaście kilometrów od miasta. Chcemy, by takie osoby mieszkały w Tychach, miały szansę w miarę tanio pozyskać grunt, a środki pieniężne wykorzystać na budowę domu – mówi Igor Śmietański - zastępca prezydenta Tychów ds. gospodarki przestrzennej.

Miasto przygotowało więc program, który pozwoli zamiast kupować działkę, nabyć prawo jej wieczystego użytkowania. Koszt działki będzie wówczas niższy o kilkadziesiąt procent.

- To będzie forma sprzedaży nieruchomości na raty, prawo użytkowania wieczystego nastąpi w drodze przetargu. Cena metra kwadratowego działki, wynikająca z operatu szacunkowego będzie ceną wywoławczą. Osoba, która wygra przetarg uiści opłatę w wysokości 15 proc. wartości nieruchomości i będzie już posiadała tytuł prawny, by np. wystąpić do banku o kredyt hipoteczny na budowę domu – wyjaśnia Igor Śmietański.

Przez kolejnych pięć lat nabywca prawa użytkowania wieczystego będzie wpłacał 1 proc. wartości nieruchomości rocznie. Po tym czasie, na pozostałą kwotę uzyska 75-procentową bonifikatę, jednak pod pewnymi warunkami.

- W ciągu tych pięciu lat musi wybudować dom, oddać go do użytku i zameldować się w nim. Ten warunek ma zagwarantować, że nieruchomość rzeczywiście zostanie przeznaczona przez nabywcę pod budowę domu, a nie stanie się „kapitałem rezerwowym” dewelopera – dodaje prezydent Śmietański.

Jeżeli Rada Miasta zaakceptuje program, wejdzie on w życie w tym roku. Miasto ma przygotowanych kilkadziesiąt działek do udostępnienia w tym systemie m.in. na ulicy Żorskiej, Małej Alei Róż, Obywatelskiej i przygotowuje kolejne m.in. w Urbanowicach i Jaroszowicach.

Źródło: umtychy.pl

Tychy wspierają budujących dom w mieście


Samorząd Tych przygotował program wsparcia dla osób, które chcą nabyć w mieście działkę i wybudować dom.

Zamiast kupować kosztowną działkę, będą mogli nabyć prawo jej wieczystego użytkowania. Dzięki temu cały proces ma być tańszy i dostępny również dla mniej zamożnych rodzin.

Uchwała w tej sprawie będzie dyskutowana przez tyskich radnych 28 stycznia. Jeżeli rada miasta zaakceptuje program, wejdzie on w życie w tym roku.

Na razie samorząd chciałby udostępnić w tym systemie kilkadziesiąt działek i przygotowuje kolejne. Wszystko po to, by wysokie koszty nie zniechęcały mieszkańców do budowy domów w Tychach. Dziś często tyszanie szukają lokalizacji pod budowę w okolicznych miejscowościach ze względu na wysokie koszty gruntów w mieście.

Grunty w Tychach należą do najdroższych w regionie – cena metra kwadratowego to nawet kilkaset złotych. Na atrakcyjną działkę budowlaną trzeba przeznaczyć ok. 200-300 tys. zł. Dlatego wiele osób zainteresowanych budową domu jednorodzinnego kupuje grunty w okolicy, gdzie jest znacznie taniej; stamtąd dojeżdżają do pracy, szkoły, sklepów.

– Chcemy, by takie osoby mieszkały w Tychach, miały szanse w miarę tanio pozyskać grunt, a środki pieniężne mogły wykorzystać na budowę domu – wyjaśnia cele programu wiceprezydent Tych ds. gospodarki przestrzennej Igor Śmietański.

Program pozwoli na nabycie prawa wieczystego użytkowania działki, zamiast jej kupna. Dzięki czemu koszt gruntu może być niższy o kilkadziesiąt procent. Ma to być forma sprzedaży nieruchomości na raty, a nabycie prawa użytkowania wieczystego nastąpi w drodze przetargu.

– Cena metra kwadratowego działki, wynikająca z operatu szacunkowego, będzie ceną wywoławczą. Osoba, która wygra przetarg, uiści opłatę w wysokości 15 proc. wartości nieruchomości i będzie już posiadała tytuł prawny, by np. wystąpić do banku o kredyt hipoteczny na budowę domu – mówi Śmietański.

Przez kolejnych pięć lat nabywca prawa użytkowania wieczystego będzie wpłacał 1 proc. wartości nieruchomości rocznie. Po tym czasie na pozostałą kwotę uzyska 75-procentową bonifikatę, jeżeli spełni warunki. Podstawowy jest taki, aby w ciągu pięciu lat wybudować na nabytej działce dom, oddać go do użytku i zameldować się w nim.

– Ten warunek ma zagwarantować, że nieruchomość rzeczywiście zostanie przeznaczona przez nabywcę pod budowę domu, a nie stanie się kapitałem rezerwowym dewelopera – zaznacza wiceprezydent.
Źródło: portalsamorzadowy.pl

******************************************************************************************************************

W końcu jakaś ciekawa inicjatywa! Oto właśnie chodzi, aby zatrzymywać ludzi w Tychach i dawać im możliwości do mieszkania i rozwoju. Takie działania to bardzo dobry pomysł, choć muszą być prowadzone na kilku płaszczyznach (warto zastanowić się jak ściągać do Tychów nowych mieszkańców), wówczas może miasto przestanie się kurczyć... 

tychymyopinions

Hokej z Gwiazdami: Wojna na lodzie i 40 tys. dla WOŚP! "Pełne trybuny, jak w czeskiej ekstralidze!"


To była misja z gatunku niewykonalnych, ale oni jakby o tym zapomnieli… Hokejowa Reprezentacja Artystów Polskich zremisowała 7:7 z Reprezentacją Gwiazd Czeskich! "Są bardzo dobrzy!" - komplementował biało-czerwonych były piłkarz m.in. Liverpoolu Vladimír Šmicer. "Fantastyczny mecz, przyszło mnóstwo ludzi. Nie spodziewałem się tak wielkiego tłumu" - podkreślał, a wtórował mu kolega z drużyny, zawodnik MMA Peter Šlahor: "Super atmosfera! Pełne trybuny, jak w czeskiej ekstralidze. Byliśmy zadziwieni!". Dzięki widzom, którzy do ostatniego miejsca wypełnili w sobotę trybuny Stadionu Zimowego w Tychach, do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafi ponad 37 tysięcy złotych!

To, że pojedynek z HC Olymp Praga - pierwszy międzypaństwowy mecz w historii HRAP-u - będzie również najtrudniejszym z dotychczasowych, było dla wszystkich oczywiste - dlatego Hokejowi Artyści zdecydowali się na wzmocnienia. Na taflę Stadionu Zimowego w Tychach wyjechali więc m.in. Wiesław Jobczyk, Mariusz Czerkawski, Andrzej Zabawa, Dariusz Garbocz, Adrian Parzyszek i Arkadiusz Sobecki. Jak podkreślał w rozmowie z RMF FM Mariusz Kałamaga, gdyby nie oni, "byłoby najciężej, jak to tylko możliwe".Cieszę się, że Mariusz Czerkawski zebrał swoją ekipę i mamy okazję nawiązać równą walkę- mówił.

Właśnie ze względu na siłę czeskiej ekipy Wiesław Jobczyk - były znakomity hokeista, wielokrotny olimpijczyk i autor legendarnych trzech goli strzelonych ZSRR na MŚ 1976 w Katowicach - zdecydował się zamienić ławkę trenerską HRAP-u na taflę.Tam (w ekipie HC Olymp Praga) więcej jest hokeistów niż artystów. To troszeczkę nam się nie podoba z tego względu, że u nas więcej jest ludzi, którzy przyjechali się bawić - a oni przyjechali grać w hokeja!- żartował.

Podeszliśmy do sprawy ambicjonalnie, robimy, co możemy. Czesi od zawsze grają świetnie w hokeja i - jak widać - nawet czescy artyści całkiem nieźle sobie radzą. My się staramy, ale widać, że mają jednak więcej zawodników umiejących po prostu jeździć na łyżwach i wystrzeliwać krążek- przyznawał z kolei Mariusz Czerkawski.To taki sport, że nie da się nadrobić samą ambicją, ale będziemy się starać- zapewniał.

Bardziej dosadnie sytuację podsumował aktor kabaretowy i muzyk Adam Grzanka.Nie ma zmiłuj, to jest łomot, ale z uśmiechem- stwierdził, zastrzegając jednak, że warto grać mecze z silniejszymi przeciwnikami.Lepiej jest być najgorszym wśród najlepszych - to jest oczywiste! A w Czechach przecież każdy sprzedawca na stacji benzynowej jest świetnym hokeistą, taka jest prawda. Więc to, że się tak dzielnie trzymamy, to jest naprawdę sukces- mówił.

Trzymali się dzielnie i cel sportowy zrealizowali z nawiązką.Postanowiliśmy być lepsi niż drużyna Wiesława Jobczyka i Andrzeja Zabawy, którzy tutaj z nami grają, w ‘76 roku - oni na mistrzostwach świata przegrali z Czechami 0:12- żartował kapitan HRAP-u, aktor Bogdan Kalus.

Zupełnie serio mówił natomiast o emocjach, jakie stały się udziałem naszych zawodników.Po raz pierwszy gramy mecz międzypaństwowy. To ogromne przeżycie, kiedy jest grany hymn, kiedy trzy tysiące ludzi śpiewają Mazurka Dąbrowskiego. Nogi nam się troszeczkę ugięły- przyznał.

Adam Grzanka: Publiczność jest wspaniała. To jest ideał energii pozytywnej

Tę niezwykłą atmosferę stworzyli właśnie widzowie, którzy szczelnie wypełnili trybuny Stadionu Zimowego w Tychach.Przyjechaliśmy tutaj o trzeciej, dwie godziny przed meczem, i przed drzwiami już stały kolejki na dobrych parę metrów- opowiadała wokalistka Brathanków Aga Dyk.Jest pięknie! Dziękujemy, że Tychy są z nami i uczestniczą w tym cudownym wydarzeniu - bo przecież gramy dla WOŚP- podkreślała, a wtórowali jej koledzy z drużyny.Właściwie tradycją jest już to, że jest tu niesamowicie. Nie wiem, na ile widok wywracających się artystów jest atrakcyjny, ale publiczność jest wspaniała. To jest naprawdę ideał energii pozytywnej- mówił Adam Grzanka, a Mariusz Kałamaga dodawał:Tychy jak zwykle dopisują, to miasto hokeja. Wielkie dzięki dla Was, że przychodzicie, że zawsze jesteście i możemy na Was liczyć.

Dumy ze swojego miasta nie krył Mariusz Czerkawski.Uwielbiam tutaj przyjeżdżać (...). Tyska publiczność wie, że co roku tutaj jesteśmy i zawsze nas dopinguje. Chwała im za to- mówił.

Vladimír Šmicer: Fantastyczny mecz! Nie spodziewałem się tylu widzów

Atmosferą, jaką stworzyli w Tychach widzowie, zachwyceni byli również goście z Czech, gdzie hokej jest przecież sportem narodowym.

My kochamy hokej. Dzieci w Czechach latem grają w piłkę, a zimą w hokeja- podkreślał w rozmowie z RMF FM były znakomity piłkarz, który z Liverpoolem wygrał m.in. Ligę Mistrzów, Vladimír Šmicer. Mecz jest fantastyczny, przyszło mnóstwo ludzi. Nie spodziewałem się tak wielkiego tłumu, bo przecież nie jesteśmy zawodowcami, jesteśmy amatorami. Miło, że ludzie przyszli nas zobaczyć, i mam nadzieję, że dobrze się bawią- mówił.

Super atmosfera! Pełne trybuny, jak w czeskiej ekstralidze! Byliśmy zadziwieni- przyznawał zawodnik sztuk walki Peter Šlahor.

Obaj komplementowali również ekipę HRAP-u.Są bardzo dobrzy! Mają świetnych zawodników jak Czerkawski, który jest niewiarygodny. Jestem szczęśliwy, że mogę grać przeciwko niemu- podkreślał Šmicer, a Šlahor zwięźle podsumował:Bardzo trudny mecz, super mecz!

Kibic z Oświęcimia: Pozostaje kontynuować takie pomysły i będziemy się tutaj świetnie bawić

Tak, jak zawodnicy obydwu drużyn komplementowali widzów, tak widzowie chwalili ich i poziom widowiska.

Bardzo fajna impreza, dobrze zorganizowana. Jesteśmy tu co roku i myślę, że w następnym również będziemy. Zabawa jest naprawdę przednia!- mówił RMF FM widz z Tychów, który na Stadionie Zimowym pojawił się z córką i synem.

Jestem zaskoczony tak wysokim poziomem - to trzeba powiedzieć, bo hokej to bardzo trudna gra. Artyści starają się, jak mogą - oczywiście wspierani przez zawodowców jak Czerkawski i Jobczyk - ale radzą sobie świetnie- podkreślał z kolei kibic z Oświęcimia, który również nie pierwszy raz gościł na Hokeju z Gwiazdami (tegoroczna edycja imprezy była już czternastą!).Jest kapitalnie. Co roku jest zdecydowanie lepiej, a pomysł sprowadzenia gwiazd z Czech, gdzie hokej stoi na zdecydowanie wyższym poziomie - bardzo trafiony. Fantastyczna atmosfera, świetna zabawa. Pozostaje tylko nadal kultywować takie pomysły i będziemy się tutaj świetnie bawić- podsumował.



Źródło: rmf24.pl