sobota, 9 stycznia 2016

Turniej finałowy Puchar Kontynentalnego: Dragons de Rouen - GKS Tychy 6-5


Mistrzowie Polski GKS Tychy przegrali z Dragons de Rouen 5-6 w turnieju finałowym Pucharu Kontynentalnego. W niedzielę, na zakończenie imprezy, zmierzą się z włoskim Asiago Hockey.

Już sam awans do turnieju finałowego to największy sukces polskiego klubu od 23 lat (po raz ostatni tak daleko zaszła Unia Oświęcim). W pierwszym meczu imprezy mistrzowie Polski zaskoczyli i niespodziewanie pokonali Herning Blue Fox z Danii 2-1.

Przeciwko gospodarzom z Dragons de Rouen miało już nie być tak łatwo i widać to było od początku sobotniego spotkania. Choć Kamil Kalinowski dał Polakom prowadzenie, to kolejne akcje pokazały, kto będzie rządził na lodzie. Francuzi szybko strzelili cztery gole, a w hali "Smoków" zapowiadało się na pogrom.

Ambitni tyszanie ruszyli do ataku. W drugiej tercji prezentowali się lepiej i udało im się doprowadzić do stanu 4-6.

I gdy wydawało się, że takim wynikiem zakończy się to spotkanie, na pół minuty przed końcem trafił Jarosław Rzeszutko, dla którego była to już druga bramka w tym meczu. Czasu, by wyrównać, zostało jednak zbyt mało i GKS Tychy po ambitnej walce przegrał z faworytem 5-6.

Na zakończenie turnieju tyszanie w niedzielę zmierzą się z włoskim Asiago Hockey.

Dragons de Rouen - GKS Tychy 6-5 (4-2, 2-2, 0-1)


Źródło: interia.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz